Wojna Kremla dusi rubla. Jest coraz słabszy

Rosyjscy eksporterzy borykający się ze skutkami zachodnich sankcji nie byli w stanie pomóc rublowi w umocnieniu się. Rosyjska waluta słabnie nie tylko wobec euro i i dolara, ale też chińskiego juana, który jest najdroższy od kwietnia 2022 r.

Publikacja: 02.08.2023 16:12

Wojna Kremla dusi rubla. Jest coraz słabszy

Foto: Simon Dawson/Bloomberg

W środę na międzybankowej giełdzie walutowej w Moskwie dolar odnowił swoje maksimum z 6 lipca, przekraczając 93 rubli; euro - skoczyło powyżej 102 rubli; a juan kosztował powyżej 13 rubli, co obserwowano ostatni raz w kwietniu 2022 r, miesiąc po rosyjskiej agresji na Ukrainę i pierwszym pakiecie zachodnich sankcji.

Czytaj więcej

Cyfrowy rubel wchodzi do Rosji. Putin podpisał ustawę

- Po zakończeniu okresu podatkowego kurs rubla osłabł z powodu braku wsparcia ze strony eksporterów. Oczywiste jest, że repatriacja dochodów z wymiany walut jest trudna - powiedział Siergiej Konygin, starszy ekonomista banku inwestycyjnego Sinara dla RIA Novosti. - Rubel słabnie przy braku podaży waluty. Importerzy i duże firmy domagają się obcej waluty w ramach wykupu akcji nieprzyjaznych nierezydentów. Część waluty rozlicza się na rachunkach zagranicznych, obroty na giełdzie utrzymują się na niskim poziomie – dodaje Konygin.

Według Sofi Donets i Andrieja Miełaszenko, głównych ekonomistów na Rosję i WNP w Renaissance Capital, „w ciągu ostatnich kilku miesięcy byliśmy świadkami deprecjacji rubla w pierwszych tygodniach miesiąca przy braku znaczących wpływów z wymiany walutowej z eksportu i pewnym spadku wielkości obrotów w stosunku do końca miesiąca. W sierpniu ten trend prawdopodobnie się utrzyma. Jednocześnie zwracamy uwagę, że rezerwa dla wsparcie rubla do końca sierpnia i do końca roku utrzymuje się zarówno ze względu na wzrost cen ropy, jak i oczekiwane spowolnienie wzrostu popytu importowego - uspokajają rosyjscy ekonomiści.

Czytaj więcej

Oto kraje z dostępem do rynku walutowego Rosji. Kreml przedstawił listę

Biznes patrzy na to inaczej. Rosyjskie firmy, w najnowszym badaniu opinii (cytuje je Kommersant) mają coraz więcej problemów logistycznych, skarżą się na brak wsparcia rządu i banku centralnego, brak środków obrotowych, drogie kredyty, ogólną niestabilność walutową i pogorszenie warunków importu surowców, urządzeń i części zamiennych.

W środę na międzybankowej giełdzie walutowej w Moskwie dolar odnowił swoje maksimum z 6 lipca, przekraczając 93 rubli; euro - skoczyło powyżej 102 rubli; a juan kosztował powyżej 13 rubli, co obserwowano ostatni raz w kwietniu 2022 r, miesiąc po rosyjskiej agresji na Ukrainę i pierwszym pakiecie zachodnich sankcji.

- Po zakończeniu okresu podatkowego kurs rubla osłabł z powodu braku wsparcia ze strony eksporterów. Oczywiste jest, że repatriacja dochodów z wymiany walut jest trudna - powiedział Siergiej Konygin, starszy ekonomista banku inwestycyjnego Sinara dla RIA Novosti. - Rubel słabnie przy braku podaży waluty. Importerzy i duże firmy domagają się obcej waluty w ramach wykupu akcji nieprzyjaznych nierezydentów. Część waluty rozlicza się na rachunkach zagranicznych, obroty na giełdzie utrzymują się na niskim poziomie – dodaje Konygin.

Finanse
Złoto po 3000 dolarów za uncję w 2025 roku?
Finanse
Pieniądze z rezerwy emerytalnej nie wystarczą nawet na trzy miesiące
Finanse
Najlepszy produkt długoterminowego oszczędzania
Finanse
Zakaz kopania kryptowalut w Rosji. Brakuje prądu do produkcji broni
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Partnera
Zadbajmy lokalnie o bankowość dla firm