To coś niezwykłego, pokaz odporności rynku przez wielu spisanego na straty z powodu oszustw, skandali i bankructw, punktuje Bloomberg.
- Z perspektywy zagorzałego bitkoinisty rozgrywany jest najbardziej fundamentalny scenariusz inwestycyjny - wskazuje Strahinja Savic, szef działu analiz w FRNT Financial.
Wymienia czynniki, które powinny sprzyjać bitcoinowi, takie jak inflacja, błędna polityka monetarna, kryzysy bankowe, obawy od dług rządowy, kwestionowanie statusu dolara jako waluty rezerwowej.
Czytaj więcej
Podczas handlu w Nowym Jorku bitcoin drożał w piątek nawet o 2,8 proc. a do okrągłego poziomu 30 tys. dolarów brakowało zaledwie 310 USD.
- Rajdu ku nowym historycznym szczytom nie opisywałabym jako osiągnięcia mimo licznych przeciwności, ale właśnie z ich powodu - zdradza Bloombergowi ekspert FRNT Financial.