- Naród Polski chciał demokracji jak miliony innych Europejczyków - od Budapesztu po Tallin. Chcieli wolności do wybierania swojego rządu, chcieli wolności słowa i niezależnych sądów, by chronić ich praw. Narody Europy Wschodniej i Środkowej chciały przystąpić do europejskiej rodziny wspólnych narodów - wspominała szefowa KE.
Następnie von der Leyen stwierdziła, że "ostatni wyrok polskiego TK kwestionuje część (europejskiego) dorobku". - Mamy obawy co do niezależności systemu sprawiedliwości w Polsce od pewnego czasu. Odbierano immunitety sędziom. To zagrożenie dla systemu sądownictwa jest również zagrożeniem dla praworządności, Podejmujemy dialog, ale niestety sytuacja się pogorszyła. Doszło do kulminacji w postaci najnowszego wyroku polskiego TK - oświadczyła von der Leyen.
Rząd Polski musi wyjaśnić nam, w jaki sposób zamierza chronić pieniądze europejskie biorąc pod uwagę wyrok TK
Szefowa KE stwierdziła następnie, że Komisja "w sposób uważny ocenia i analizuje ten wyrok". - Ale już teraz mogę powiedzieć że mam głębokie obawy. ten wyrok kwestionuje podstawy UE. To bezpośrednie wyzwanie dla jedności europejskiego porządku prawnego - stwierdziła. - Po raz pierwszy Trybunał państwa członkowskiego uznał, że Traktaty Unijne są niezgodne z konstytucją. Ten wyrok ma bezpośredni wpływ na ochronę sądownictwa, osłabia ochronę niezależności sądownictwa - mówiła szefowa KE.
Czytaj więcej
Większość Unii Europejskiej nie chce politycznego izolowania Polski, ale nie odblokuje to miliardów.