Jeśli spodobają się klientom nie jest wykluczone ich otwieranie przy kolejnych sklepach tych sieci, których jest łącznie 294.
Koszt projektu to na początek 4 mln zł. Na terenach należących do marketów powstaną trzystanowiskowe myjnie, które przez cały rok - w zimie i w lecie - będą mogły obsługiwać na dobę nawet 180 samochodów. Klienci będą mogli umyć samochody za ok. 8 zł, co stanowi o połowę niższą cenę niż w przypadku myjni automatycznych.
Dla klientów E.Leclerc pierwsza myjnia powstanie w Bełchatowie, a klienci Polomarket będą mogli po raz pierwszy skorzystać z usług TURBOmyjni w Inowrocławiu.
- Podpisanie umowy z sieciami Polomarket i E.Leclerc to kolejna część procesu rozwoju myjni bezdotykowych tworzonych w naszym systemie. Liczba 36 umów podpisanych w okresie jedynie trzech miesięcy pokazuje, że zainteresowanie tego typu usługami jest dużo większe, niż mogliśmy przypuszczać. W tej sytuacji możemy liczyć na zainteresowanie ponad 200 partnerów sieci do końca 2010 r. z zakładanych dotychczas 150 – mówi Adrian Grandke, prezes zarządu Carwash Investment.
Firma planuje wybudowanie w oparciu o system partnerski ponad 150 myjni bezdotykowych w Polsce, a zainteresowanym osobom pomaga zdobyć nawet 80 proc. środków na ich wybudowanie. W okresie jedynie trzech miesięcy od rozpoczęcia działalności firma Carwash Investment podpisała już 35 umów na budowę myjni.