Firma zaoferowała za jedną akcję Bucyrusa 92 dol. Piątkowa sesja w Nowym Yorku zamknęła się z ceną 69,62 dol za walor spółki z siedzibą w Peorii w stanie Illinois, więc propozycja oznacza 32 proc. premię co oznacza dla inwestorów. Caterpillar oszacował całą transakcję na 8,6 mld dol netto.
- Nasi klienci oczekiwali od nas większego wachlarza produktów i usług z branży górniczej. Transakcja ma na celu sprostanie ich wymogom. To przejęcie jest też jasnym sygnałem z naszej strony, że wierzymy w świetlaną przyszłość górnictwa – oznajmił Doug Oberhelma, prezes Caterpillara.
W tym roku Caterpillar ogłosił plany budowy fabryk w Brazylii i Chinach, w odpowiedzi na rosnący popyta na metale i węgiel na rynkach wschodzących. Prezes firmy ma w planach do 2010 roku zwiększenie przychodów do 50 mld dol.
Od początku roku akcje Bucyrusa, wchodzącego w skład technologicznego indeksu Nasdaq zdrożały o 24 proc. W tym czasie Caterpillar zanotował 42 proc. zwyżkę na swoich walorach.
Przejęcie Bucyrusa będzie największą akwizycją Caterpillara od 1980 roku.