Pekin zakazał swoim koncernom motoryzacyjnym budowy fabryk w Rosji

Po opuszczeniu Rosji przez zachodnie koncerny motoryzacyjne, nadzieje Kremla na uruchomienie krajowej produkcji skupiły się na Chinach. Ale nic z tego nie będzie. Pekin nie chce, aby chińskie koncerny ryzykowały pieniądze w krajach takich jak Rosja.

Publikacja: 16.09.2024 15:42

Pekin

Pekin

Foto: Fotorzepa, Alicja Podskoczy

„Cieszymy się ze współpracy z chińskimi przyjaciółmi w dziedzinie produkcji samochodów, gdzie chińscy przyjaciele osiągają wyraźne, całkowicie oczywiste sukcesy i przewagi w walce konkurencyjnej... Cieszymy się ze współpracy i będziemy ją dalej rozwijać” – piał z zachwytu w maju Władimir Putin podczas wizyty w Pekinie.

Chińskie firmy motoryzacyjne nie spieszyły się z budową fabryk w Rosji

Rzeczywistość jest jednak całkowicie inna. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę, wszystkie zachodnie koncerny motoryzacyjne bardzo szybko nie tylko przerwały prace, ale też wycofały się z Rosji i zakazały eksportu na ten rynek swojej produkcji. Globalni producenci samochodów byli właścicielami 10 z 21 fabryk samochodów działających w Rosji, a sześć kolejnych, w tym AwtoWAZ i Awtotor, montowało „swoje modele” jak Łada na zachodnich częściach. Dlatego rosyjscy dilerzy wyprzedali wszystko, co mieli w magazynach, a import przez kraje trzecie jak Armenia, Kazachstan czy Chiny, podrożył ofertę o co najmniej 30 proc. i wydrylował rosyjski rynek.

Czytaj więcej

Kto kupuje najwięcej uranu z Rosji? Jeden kraj Unii na czele

Wbrew oczekiwaniom, chińscy producenci nie rzucili się, by zajmować miejsce zachodnich koncernów. W styczniu 2023 r. trzy chińskie firmy motoryzacyjne zajęły miejsce BMW i Hyundai w montowniach w Królewcu, opuszczonych po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nie są to czołowi gracze na rynku aut osobowych. Ich rosyjska produkcja to zaledwie 90 tys. aut rocznie.

Według oficjalnych statystyk, w 2022 roku rosyjski rynek samochodowy zmniejszy się o blisko 70 procent. To najgłębszy spadek w historii. W 2023 r w Rosji sprzedano 116 tys. nowych aut osobowych (dane Awtostat – rosyjskiej firmy monitorującej rynek moto). Dla porównania przed wywołaną przez Putina wojną sprzedano ok. 1,5 mln nowych samochodów.

W 2024 r. chińskie zaangażowanie na rosyjskim rynku nie będzie większe, a w przyszłym może się gwałtownie zmniejszyć po „zaleceniach” z Pekinu. Jak informuje agencja Reuters, chińskie ministerstwo handlu, powołując się na rozporządzenie rządu, „zdecydowanie nie zaleca” inwestowania w budowę fabryk w Rosji i Turcji. Nie pozwala też na inwestowanie w Indiach. Te „zalecenia" to w chińskiej rzeczywistości polecenia, które biznes musi wykonywać.

Chiny produkują za dużo aut

„Nadal trudno powiedzieć, jak (stanowisko chińskiego rządu) wpłynie na już rozpoczęte lub planowane projekty, ale wszystkie z nich są lokalizowane w istniejących przedsiębiorstwach, we współpracy z rosyjskimi firmami, z wyjątkiem uruchomionej fabryki Great Wall Motor w 2019 roku na produkcję samochodów Haval w regionie Tuły. Teraz „zalecenia” chińskich urzędników mogą położyć kres planom największego koncernu – Chery Automobile, który według urzędników Kremla, szukał lokalizacji w Rosji – powiedział opozycyjnemu dziennikowi „The Moskwa Times” rosyjski ekspert motoryzacyjny.

„Chiny już mają problemy ze sprzedażą tego, co wyprodukują. Ich rynek rośnie wolniej niż myśleli. USA i UE to ograniczają – nie chcą się uzależnić od chińskich produktów. Dlaczego [Chiny – red.] miałyby budować fabryki w Rosji?” – argumentował profesor Oleg Wiugin z Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Moskwie.

- Duże przedsiębiorstwo to wielomilionowe inwestycje w dolarach, czyli projekt głośny, który irytuje Zachód i zwiększa ryzyko wtórnych sankcji -zauważa menedżer dużej firmy zajmującej się handlem samochodami. Jak powiedział gazecie „The Moscow Times”, Chińczycy szukają współpracy z rosyjskimi partnerami, aby stworzyć zakłady montażowe poza Rosją, z których, jeśli coś się stanie, „łatwo będzie wstać i wyjść”. Chińczykom łatwiej jest stworzyć dużą produkcję w kraju Eurazjatyckiej Unii Celnej i stamtąd przewieźć samochód do Rosji, nawet z opłatą recyklingową – kontynuuje rozmówca.

„Cieszymy się ze współpracy z chińskimi przyjaciółmi w dziedzinie produkcji samochodów, gdzie chińscy przyjaciele osiągają wyraźne, całkowicie oczywiste sukcesy i przewagi w walce konkurencyjnej... Cieszymy się ze współpracy i będziemy ją dalej rozwijać” – piał z zachwytu w maju Władimir Putin podczas wizyty w Pekinie.

Chińskie firmy motoryzacyjne nie spieszyły się z budową fabryk w Rosji

Pozostało 90% artykułu
Biznes
Gigant doradztwa coraz bliżej ugody wartej 600 mln dol. Miał przyczynić się do epidemii opioidów
KONFLIKTY ZBROJNE
Amerykańskie rakiety nie przyniosą przełomu
Biznes
Foxconn chce inwestować w Polsce. Tajwańska firma szuka okazji
Biznes
Amerykanie reagują na uszkodzenia podmorskich kabli internetowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Polska AI podbiła Dolinę Krzemową