To będzie rekordowy rok nad Wisłą pod względem cyberataków. Analitycy Check Point, izraelskiej firmy specjalizującej się w bezpieczeństwie IT, ogłosili prognozę, że liczba ataków na polskie przedsiębiorstwa i instytucje w 2024 r. może przekroczyć 100 tys. – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. To o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej, gdy doświadczyliśmy 80 tys. ataków. A już wówczas był to historyczny, 100-proc. wzrost aktywności hakerów w naszym kraju.
Te branże są na celowniku hakerów
Amerykańskie FBI odkryło niedawno grupę hakerów o nazwie Unit29155, która specjalizowała się w uderzeniach na kraje członkowskie NATO. Jak ujawniono, byli to agenci rosyjskiego wywiadu GRU, a wśród ich celów znalazły się m.in. polskie firmy transportowe i logistyczne. FBI podało, że atakowali oni oprogramowaniem szyfrującym dane i wymuszającym okup (tzw. ransomware), ale nie ujawniło, kto konkretnie padł ofiarą tych ciosów i na ile były one skuteczne. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przyznał niedawno, że faktycznie w GRU delegowane są dwie grupy, które mają przeprowadzać cyberataki na Polskę. Celem są m.in. infrastruktura wodno-kanalizacyjna, energetyka, administracja rządowa i samorządowa. Ale nie tylko. Wojciech Głażewski, dyrektor Check Point w Polsce, zauważa, że łakomym kąskiem jest biznes. – Obecnie liczba ataków na podmioty w naszym kraju oscyluje wokół 2 tys. tygodniowo – szacuje.
Dla porównania jeszcze w marcu ten współczynnik sięgał 1 tys. Intensyfikację działań hakerskich dostrzegli też analitycy Eset. Firma specjalizująca się w bezpieczeństwie IT odkryła, że kilka znanych grup zaczęło ze sobą współpracować. Specjaliści przekonują, iż ten swoisty sojusz zawarto, aby jeszcze skuteczniej atakować zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa. W tym wypadku ofiarami ich oprogramowania ransomware były firmy głównie w Europie i Azji. I niestety Polska znalazła się w gronie kluczowych celów.
Czytaj więcej
Tylko w sektorze handlu detalicznego w Polsce straty z powodu ataków hakerskich sięgają niemal 90 mld zł. Do końca roku liczba ataków skoczy o 25 proc. – szacują eksperci.
Kamil Sadkowski, analityk z Eset, ujawnia, że ataki miały miejsce w takich branżach, jak produkcja, farmaceutyka, hotelarstwo, usługi finansowe czy opieka zdrowotna. Z raportu przygotowanego z kolei przez Vecto wynika, że ta ostatnia jest w Polsce szczególnie narażona. Potwierdzają to choćby ostatnie masowe wycieki danych z niepublicznych placówek.