Jeszcze w 2010 r. liczba punktów naprawy sprzętu elektronicznego, telekomunikacyjnego, AGD czy komputerów przekraczała 18 tys. – wynika z danych Dun & Bradstreet Poland zebranych specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.
Stary trend: coraz mniej napraw sprzętu AGD
– Zdecydowanie najsłabiej wygląda sytuacja w branży naprawy sprzętu AGD. W ostatnich 14 latach ich liczba spadła o blisko 25 proc., z blisko 9 tys. w 2010 roku do poziomu 6,8 tys. w połowie 2024 roku – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet Poland. Podkreśla, że każdego roku ubywa od kilkudziesięciu do kilkuset punktów. Lepiej wygląda sytuacja punktów naprawy komputerów i sprzętu telekomunikacyjnego. Ich liczba na przestrzeni ostatnich lat właściwie nie uległa zmianie.
– Obecnie na polskim rynku działa blisko 16,4 tys. punktów naprawy sprzętów powszechnego użytku. Z czego 7,5 tys. to punkty naprawy sprzętu elektro, komputerów i telekomunikacyjnego, a 6,8 tys. to punkty naprawy sprzętu AGD – mówi Tomasz Starzyk.
Czytaj więcej
Najwięcej niezadowolonych zgłasza reklamacje na elektronikę, obuwie i odzież. Nie chcemy już tak łatwo wszystkiego wyrzucać, tylko naprawiać.