– Niestety, ale od naszego ostatniego spotkania z pracodawcą i mediatorem w dniu 18 września w ramach sporu zbiorowego, nie otrzymaliśmy do dnia dzisiejszego żadnej propozycji ze strony pracodawcy, w tym nawet możliwości spotkania – żalą się przedstawiciele „Porozumienia 18-10-2021”, które reprezentuje siedem organizacji związkowych w PP.
Związki zawodowe proponują spotkanie ostatniej szansy
Jak ustaliliśmy, związkowcy podejmą jeszcze jedną próbę, bo – jak podkreślają – strajk jest ostatecznością. Proponują w poniedziałek spotkanie ostatniej szansy.
Czytaj więcej
Siedem związków zawodowych nie dogadało się z zarządem w sprawie podwyżek. Firma jest w bardzo trudnej sytuacji.
Na razie nie wiadomo, czy władze państwowej spółki z niej skorzystają. Pojawiły się natomiast nieoficjalne informacje o potencjalnych konsekwencjach służbowych jakie miałyby być wyciągane wobec pracowników, którzy zastrajkują. Organizatorzy strajku ostrzegawczego jednak uspokajają i podkreślają, że – wbrew pojawiającym się opiniom – jest on w pełni legalny.
– Żaden z pracowników, który zdecyduje się wziąć w nim udział, nie może ponieść żadnych konsekwencji służbowych. Pracodawca będzie mógł potrącić z wynagrodzenia kilkadziesiąt złoty za czas udziału w strajku, lub też będzie oczekiwał odpracowania tego czasu w innym terminie – wyjaśnia Piotr Moniuszko, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty (WZZPP).