Działaj
W sytuacjach
kryzysowych, z całego dossier stylów przywódczych, najbardziej skuteczny
okazuje się styl władczy. W tym modelu szef bierze na siebie całą
odpowiedzialność za proces, któremu podlega firma. Jest ambasadorem
zmiany, wyznacza strategię i taktyki, sposób myślenia i działania. Jest
konkretny, precyzyjny, asertywny, szybki w podejmowaniu działań. Jeśli
to niezbędne, dokonuje reorganizacji pracy działów czy osób. Określa
zakresy odpowiedzialności. Tworzy taktyki osiągania ustalonych celów.
Określa KPI / sposoby weryfikacji zadań. W sytuacji kryzysowej
priorytetowe jest myślenie w kategoriach rozwiązań – konstruktywnie i
przyszłościowo. Szef określa kierunek działania i mówi wprost do ludzi,
jak mają się zachowywać w konkretnych sytuacjach.
Informuj
Dla
spójności działania firmy, warto stworzyć modele komunikacji: ogólny
dla wszystkich pracowników (newsletter i inne formy komunikacji masowej)
oraz skierowany do pojedynczych działów organizacji (np. marketing,
sprzedaż, HR), pamiętając, że grupy te będą różnić się potrzebami
informacyjnymi. Ponieważ dostęp do informacji jest jednym z elementów
budujących poczucie bezpieczeństwa, kluczowe dla morale zespołu jest, by
istotne treści na temat firmy ten otrzymywał w komunikacji wewnętrznej,
a nie czerpał jedynie z mediów. Wiedza na temat faktycznej sytuacji
może znacząco pomóc zespołowi w opracowywaniu skutecznych dla firmy
rozwiązań.
Komunikuj
W przypadku kryzysu niezwykle wrażliwą
kwestią jest komunikacja zewnętrzna i utrzymanie pozytywnego wizerunku w
mediach. Należy dostosować sposób komunikacji do sytuacji i być spójnym
tematycznie. Warto określić potencjalnie słabe punkty, które mogą w
nowej sytuacji stać się przyczynkiem do ataków (np. nieadekwatna do
sytuacji kampania reklamowa). W przypadku kontaktów z mediami należy
unikać nieprzemyślanych wypowiedzi – zasadą powinno stać się
odpowiadanie na pytania dziennikarzy przez biuro prasowe firmy. Jeśli
takowe nie istnieje, należy odpowiadać po otrzymaniu pytań mailowo.
Zniszczona reputacja jest tym skutkiem kryzysu, który trudno zniwelować.
Według wskazań Deloitte blisko 7 na 10 członków zarządu z
doświadczeniem przejścia przez kryzys oceniło, że odbudowanie reputacji
firmy zajęło od roku do 5 lat.
Zarówno w komunikacji skierowanej
do managementu i pracowników, jak i do klientów, kontrahentów czy mediów
warto stosować przekaz oparty na zaufaniu i empatii, prosty i
precyzyjny. Istotne jest, by przejść przez kryzys razem z odbiorcami –
milczenie nie jest dobrym posunięciem.
Panuj (nad emocjami)
Sytuacje
kryzysowe są swoistym zapalnikiem dla wszelkiego rodzaju silnych
emocji. Sytuacja kryzysowa w firmie wywołuje emocje na wielu polach – po
stronie inwestorów i managementu obawę o kondycję firmy, jej finanse
czy pozycję na rynku. Po stronie pracowników – strach o utratę miejsc
pracy i środków do życia. Przejście przez cały proces może być wyzwaniem
dla wielu pracowników niezależnie od zajmowanej przez nich pozycji. W
tym kontekście niezwykle cennym zasobem członków zespołu jest posiadanie
przez nich umiejętności miękkich, czyli umiejętności zarządzania
myślami, emocjami i zachowaniami, umożliwiające osiąganie celów. Nie bez
przyczyny szacuje się, że umiejętności miękkie będą pożądane na 66%
stanowisk pracy do 2030 roku.
Ucz się (na błędach)
Przejście
przez kryzys może okazać się kosztowną lekcją, która może też jednak
wiele nauczyć. Badania Deloitte wśród managementu, który przeszedł przez
sytuację kryzysową, pokazują, że największy impact miała ona na
reputację firmy i morale (48%), a wśród wniosków, które wyniesiono,
dominuje konieczność wczesnego wykrywania sytuacji kryzysowych i lepsze
przygotowania, zanim one nastąpią, a także zaplanowanie skuteczniejszej
komunikacji z pracownikami, partnerami biznesowymi czy klientami.