Millennium jako jeden z pierwszych banków zamknął 58 oddziałów. - Jesteśmy zmuszeni do czasowego wyłączenia niektórych placówek, ale to zaledwie kilka procent naszej sieci liczącej 800 oddziałów, więc klienci mają nadal do dyspozycji inne lokalizacje. Co więcej, bardzo wielu naszych klientów jest aktywnymi użytkownikami bankowości elektronicznej i nie korzysta z obsługi w oddziałach, większość swoich spraw załatwiając online i bezgotówkowo. Teraz zachęcamy do jeszcze częstszego korzystania z banku zdalnie – mówi Iwona Jarzębska, rzeczniczka Banku Millennium. Dodaje, że klienci często korzystający z czasowo wyłącznej placówki dostają informację poprzez SMS, aktualna informacja o dostępności konkretnych placówek jest też dostępna na stronie internetowej banku.
mBank zdecydował, że w najbliższym czasie jego placówki detaliczne będą pracowały krócej. - Może się też zdarzyć, że któraś z nich będzie tymczasowo zamknięta z powodu braku pracowników. Wiąże się to z obecną sytuacją w kraju, czyli zagrożeniem koronawirusem – mówi Krzysztof Olszewski, rzecznik mBanku. Klienci mogą sprawdzić które oddziały są otwarte na stronie banku, podobne rozwiązanie wprowadził m.in. BOŚ czy ING Bank Śląski.
Ten drugi informuje, że w związku z decyzjami administracyjnymi dotyczącymi ochrony przed zachorowaniem na choroby zakaźnie, niektóre jego placówki mogą funkcjonować inaczej lub być nieczynne albo czasowo zamknięte tam, gdzie pracownicy będą na zwolnieniu lub kwarantannie. Zawsze będziemy dążyć do tego, aby klienci mogli skorzystać z kolejnej najbliższej placówki – informuje ING BSK.
Santander Bank Polska informuje, że pracuje nad różnymi scenariuszami w związku z sytuacją epidemiologiczną, naszym priorytetem jest zapewnienie obsługi klientom. - Nasze placówki w zdecydowanej większości są otwarte, choć lokalnie kilka naszych oddziałów jest dziś zamkniętych. Wynika to przede wszystkim z faktu nieczynnych szkół i przedszkoli – niektórzy nasi pracownicy muszą zapewnić dzieciom opiekę. Klientów tych placówek kierujemy do oddziałów w najbliższych lokalizacjach. Na bieżąco rozwiązujemy te sytuacje, starając się przemieszczać pracowników pomiędzy placówkami – mówi Monika Nowakowska, rzeczniczka Santandera.
Banki proszą klientów, aby przede wszystkim korzystały z bankowości internetowej i mobilnej oraz transakcji bezgotówkowych. W razie konieczności wizyty w oddziale apelują o zachowanie ostrożności i odpowiedniej higieny. Zaznaczają, że w oddziale jednocześnie może przebywać ograniczona liczba klientów a pracownik będzie zapraszał kolejnych klientów, którzy czekają na obsługę przed oddziałem. Bank prosi też o zachowanie bezpiecznej odległości – 1 metra – od osób, które przebywają w oddziale. ING Bank Śląski prosi, aby nie odwiedzać oddziałów w przypadku występowania objawów infekcji dróg oddechowych (kaszel, katar, gorączka). „Prosimy również o zastosowanie się do zaleceń władz. Zostań w domu jeśli czujecie się gorzej, jesteś chory lub obowiązuje cię kwarantanna. Dbaj o bezpieczeństwo własne i innych osób” – głosi komunikat ING Banku Śląskiego.
