"Ten poziom wyszczepienia sprawi, że łatwiej będzie żyć z wirusem, tak jak żyjemy z innymi wirusami, jak np. grypa" - czytamy w wydanym przez instytut z Melbourne oświadczeniu.
"Kiedy osiągniemy 70 proc. wyszczepienia, znoszenie obostrzeń przy dziesiątkach i setkach przypadków (zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 - red.) będzie możliwe" - głosi oświadczenie.
Obecnie ok. 30 proc. dorosłych Australijczyków jest w pełni zaszczepionych. 53 proc. otrzymało co najmniej jedną dawkę.
W lipcu rząd Australii przedstawił czteroetapowy plan znoszenia obostrzeń przy osiągnięciu wyższego poziomu wyszczepienia. Jednak władze stanów Queensland i Australii Zachodniej zasygnalizowały już, że mogą nie realizować tego planu, ponieważ formułowano go w czasie, gdy liczba zakażeń wykrywanych w Nowej Południowej Walii była znacznie niższa niż obecnie.