- Jestem przekonany, że wraz z moim podpisem kończy się epoka chaosu prawnego - epoka mafii reprywatyzacyjnych, niepewności milionów Polaków i braku poszanowania dla elementarnych praw obywatelek i obywateli naszego kraju. Wierzę bowiem w państwo dające obywatelom ochronę przed niesprawiedliwością - oświadczył prezydent.
Ustawa zakłada, że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczęcie postępowania w celu jej zakwestionowania. Polskie MSZ tłumaczyło, że u podstaw nowelizacji leży "potrzeba zapewnienia zaufania obywateli do państwa i realizacji zasady pewności prawa". "Możliwość podważenia decyzji władz publicznych nie może być nieograniczona czasowo" - podkreślał resort.
Czytaj także:
Spór z Izraelem. MSZ odpowiada Lapidowi
Szef izraelskiego MSZ nazwał ustawę "antysemicką". Jair Lapid podjął decyzję o wycofaniu izraelskiego charge d'affaires z Polski oraz "zarekomendował", żeby ambasador Polski w Izraelu Marek Magierowski tymczasowo nie wracał do placówki dyplomatycznej w Tel Awiwie.