Co PO może dać Polakom, czego nie daje im PiS?
Wartości, o których PiS zapomniało: poczucie bezpieczeństwa, stabilizację, przewidywalność, szacunek, podmiotowe traktowanie, obywatelskość. Odbudujemy zaufanie do państwa. Obecny kryzys pokazał, że instytucje przejęte przez polityków opcji rządzącej nie działają właściwie. Nie działa służba zdrowia, nie działa zarządzanie kryzysowe, nie działa wymiar sprawiedliwości, nie działa prokuratura. Władza musi być kontrolowana. Koniec bezkarności, koniec nierozliczonych afer, ale przede wszystkim koniec drenowania pieniędzy z budżetu państwa i ze spółek Skarbu Państwa do prywatnych i partyjnych kieszeni.
Dlaczego PO tworzy Koalicję 276 bez wiedzy potencjalnych koalicjantów?
To pierwszy krok. Dziś nie tworzymy formalnej koalicji. Pokazujemy, że taka koalicja jest możliwa i powinna powstać. Nasi wyborcy domagają się zmiany i współpracy. Odpowiadamy na zapotrzebowanie Polaków. Koalicja, do której zapraszamy naszych partnerów z opozycji, to przyszłość. Ugrupowania opozycyjne, jak PSL, Lewica czy ruch Szymona Hołowni wielokrotnie deklarowały, że są gotowe do współpracy z Platformą. W parlamencie prawie zawsze głosujemy tak samo. W sprawie wielu inicjatyw mówimy jednym głosem, dlatego warto pogłębić porozumienie opozycji, choć dzisiaj jeszcze nie formalizujemy koalicji.
Czy koalicja nie powinna się nazywać 307 a nie 276? Trzeba 276 posłów do przełamania weta prezydenta, o czym wiedzieliśmy to od dawna. Czy ogłoszenie tego rzeczywiście zasługiwało na konferencje i mówienie o zmiennie?