- Uważam, że w interesie wszystkich Europejczyków jest znalezienie dobrego kompromisu. Taki kompromis jest możliwy nawet jeżeli nie w formie otwarcia na nowo dyskusji nad kształtem tego rozporządzenia, to w postaci wiążących deklaracji interpretacyjnych - mówił w czwartek wicepremier Jarosław Gowin.
Dodał, że deklaracja taka mogłaby zostać stworzona przez służby prawne KE.
- Musiałaby być jednak potwierdzona przez Radę Europejską. Tu z całą pewnością jest punkt ciężkości - jasne stanowisko Rady Europejskiej, że zasada warunkowości nie będzie wykorzystywana do tego, żeby naciskać, wywierać nieuzasadniony nacisk na poszczególne państwa członkowskie w kwestiach innych niż uczciwe wykorzystywanie funduszy unijnych - dodał.
Do słów wicepremiera odniósł się w rozmowie z Polsat News Michał Dworczyk. - Stanowisko rządu w tej sprawie reprezentuje premier i ono nie uległo zmianie - powiedział rzecznik rządu.
W jego ocenie propozycja Gowina "nie wpisuje się w polską, rządową strategię negocjacyjną i nie odzwierciedla stanowiska polskiego rządu".