Dyrektor generalny w Ministerstwie Zdrowia Nowej Zelandii, dr Ashley Bloomfield poinformował, że liczba zakażeń wykrytych w kraju od początku epidemii zmniejszyła się o jedno - do 1486 - ponieważ jeden przypadek klasyfikowany dotychczas jako prawdopodobne zakażenie (Nowa Zelandia zalicza takie przypadki do ogólnej liczby wykrytych zakażeń) okazał się ostatecznie nie być przypadkiem COVID-19.
Do zdrowia w Nowej Zelandii wróciły już 1302 osoby spośród tych, u których wykryto lub podejrzewano zakażenie koronawirusem.
W wyniku COVID-19 zmarło w Nowej Zelandii 20 osób.
W Nowej Zelandii od 25 marca przez blisko pięć tygodni obowiązywał reżim ścisłej kwarantanny - Nowozelandczycy praktycznie nie wychodzili w tym czasie z domów. Od kilku dni Nowa Zelandia łagodzi wprowadzone obostrzenia.