Według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego PLGBC od marca 2019 r. do marca 2020 r. przybyło ponad 3 mln mkw.
certyfikowanej powierzchni, podczas gdy w tym samym okresie rok wcześniej wzrost wynosił 2 mln mkw.
Certyfikat zaświadcza, że dany budynek zaprojektowano i wzniesiono z poszanowaniem środowiska naturalnego oraz że jest oszczędny i zapewnia komfort użytkownikom. W Polsce dominują cztery systemy certyfikatów: przede wszystkim brytyjski BREEAM i amerykański LEED, a w mniejszym stopniu niemiecki DGNB i francuski HQE. Od niedawna coraz popularniejszy jest WELL Building Standard – ten system różni się od innych tym, że koncentruje się wyłącznie na ocenie wpływu budynku na człowieka.
W skali roku przybyło 197 certyfikowanych obiektów – o 30 proc. więcej rok do roku. W strukturze tradycyjnie dominują nieruchomości biurowe; jest ich już 519, co daje niemal 62-proc. udział w torcie. Warto podkreślić, że aż 76 proc. nowoczesnej powierzchni biurowej nad Wisłą ma zieloną pieczątkę.
Mocno rośnie liczba certyfikowanych obiektów logistyczno-przemysłowych. Jest ich już 141, udział wzrósł z 13,3 do 17 proc. Nic dziwnego, że branża logistyczno-przemysłowa coraz częściej decyduje się na certyfikację nowych inwestycji – popyt inwestorów na takie obiekty w I kwartale 2020 r. okazał się rekordowy, a zielony znaczek daje przewagę konkurencyjną, o czym deweloperzy biurowi wiedzą od lat.