Konsumenci znad Wisły gonią kraje Zachodu w e-zakupach

W 2023 r. przeciętny Polak w sklepach online zostawił ponad 1 tys. dol. To aż o 40 proc. więcej niż rok wcześniej.

Publikacja: 30.05.2024 21:00

Konsumenci znad Wisły gonią kraje Zachodu w e-zakupach

Foto: Adobe Stock

Widać, że systematycznie zmniejsza się dystans pod względem wartości wydatków internetowych, ale dogonienie czołowych krajów zajmie jeszcze trochę czasu. Przykładowo Czech wydał w 2023 roku ponad 1,2 tys. dol., a w krajach zachodnich jest to nawet kilka razy więcej niż nad Wisłą.

Odrabianie strat

Na rynku nadal widać oznaki spowolnienia. Dane Salesforce Shopping Index za pierwszy kwartał 2024 r. pokazują, że kupujący wciąż są ostrożni i ograniczają wydatki, prawdopodobnie oszczędzając na duże zakupy w późniejszym terminie. Z opracowania wynika, że globalna sprzedaż online wzrosła 2 proc. r./r., przy czym ruch internetowy i średnia wartość jednego zamówienia wzrosła tylko o 1 proc. W efekcie pomimo większego ruchu oraz wydatków globalna liczba zamówień nadal się zmniejsza, spadając o 2 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Choć Europa w ostatnich kwartałach napędzała globalny wzrost, w ostatnim kwartale również zanotowała spowolnienia sprzedaży online, która wzrosła jedynie 3 proc. r./r., autorzy badania zauważają, że Wielka Brytania była jednym z trzech kluczowych rynków – obok Niemiec i Francji, które odnotowały wzrost.

Nasz region wypada na tym tle jeszcze lepiej, a Polska odnotowała aż 21-proc. wzrost w pierwszym kwartale 2024 r. w porównaniu z 20-proc. w poprzednim kwartale. Był to najwyższy wzrost handlu cyfrowego w I kwartale 2024 r. W przypadku wydatków konsumentów średnia kwota wydana przez kupujących na wizytę wyniosła 1,5 dol. w porównaniu z 1,6 dol. w poprzednim kwartale.

Jak wynika z raportu Allegro i agencji badawczej Minds & Roses, w ciągu ostatniego roku widać stabilizację nastrojów konsumenckich w kraju. Wynika z niego, że wydarzenia społeczno-ekonomiczne w Polsce i za granicą nie mają już aż takiego wpływu na decyzje zakupowe jak rok wcześniej – to 38 proc. wskazań w porównaniu z 47 proc.

Ogólny poziom optymizmu konsumentów w porównaniu z 2023 rokiem wzrósł o 9 pkt proc., a ponad połowa badanych nadal kupuje w bardziej przemyślany sposób niż wcześniej oraz stara się wydawać jak najmniej i oszczędzać. 55 proc. deklaruje, że większą wagę przykłada do wyboru platform zakupowych lub sklepów oferujących niższe ceny, co wskazuje na rosnące znaczenie atrakcyjności cenowej w podejmowaniu decyzji zakupowych. Pomimo rosnącego optymizmu 38 proc. konsumentów korzystających z internetu nadal dostrzega wpływ wydarzeń społeczno-ekonomicznych, takich jak zmiany podatkowe, inflacja i wojna w Ukrainie, na swoje decyzje zakupowe. – Choć konsumenci są bardziej optymistyczni, ich podejście do zakupów pozostaje ostrożne i przemyślane. Rynek będzie musiał dostosować się do wymagań klientów, oferując nie tylko atrakcyjne ceny, ale także zapewniając poczucie dokonywania zakupów dobrych produktów za atrakcyjną cenę, większą wygodę i bezpieczeństwo zakupów – mówi Karol Kaczorowski z Minds & Roses.

Wskaźniki w górę

Decyzje o zakupach online podejmowane są na podstawie kilku kluczowych czynników: ceny, wygody, bezpieczeństwa, zaufania do sprzedawcy oraz dostępności produktów i informacji. Platformy, które spełniają te oczekiwania, zyskują zaufanie konsumentów.

Kupujący podkreślają przede wszystkim znaczenie szybkości dostawy – wymieniana jest przez 42 proc. badanych. Posiadanie konta na platformie (co ułatwia proces zakupowy) wskazało 37 proc. Zakupom sprzyja też łatwość znalezienia produktu (29 proc.) i atrakcyjna cena (55 proc.). Takie podejście do zakupów online wskazuje na rosnące znaczenie kompleksowej oferty i niezawodności platform zakupowych.

– 78 proc. osób rozpoczynających zakupy na naszej platformie kończy je też na naszej platformie. Co ciekawe, 41 proc. konsumentów zaczynających od Google’a finalnie i tak dokonuje zakupu u nas – mówi Marcin Bruś, dyrektor reklamy Allegro. – Jesteśmy najchętniej wybieraną w Polsce wyszukiwarką produktów – dodaje.

Według GUS sprzedaż detaliczna przez internet w porównaniu z kwietniem 2023 r. wzrosła w cenach bieżących o 14,2 proc. Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży „ogółem” zwiększył się w kwietniu 2024 r. z 8,1 proc. do 8,8 proc. r./r., na koniec marca br. wynosił 8 proc.

Wiosenne przyśpieszenie

– W handlu wiosenne przyspieszenie jest możliwe, np. w związku z sezonowymi porządkami: wymianą garderoby, startem sezonu ogrodowego czy remontami. Co ciekawe w tym kontekście, według ostatniego raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych aż 61 proc. konsumentów, robiąc zakupy, łączy punkty stacjonarne z kanałami e-commerce – mówi dr Maciej Kraus, partner w Movens Capital, ekspert ds. strategii cenowych. – Ta wielokanałowość jest dziś na wagę złota, ale co ważne, niezwykle istotna jest przy tym przejrzysta i przemyślana strategia cenowa będąca spoiwem działań wielokanałowych. Odpowiednie zarządzanie cenami, uwzględniające szeroki kontekst biznesowy i oczekiwania konsumentów, może przynieść trwałą przewagę na rynku – dodaje.

Widać, że systematycznie zmniejsza się dystans pod względem wartości wydatków internetowych, ale dogonienie czołowych krajów zajmie jeszcze trochę czasu. Przykładowo Czech wydał w 2023 roku ponad 1,2 tys. dol., a w krajach zachodnich jest to nawet kilka razy więcej niż nad Wisłą.

Odrabianie strat

Pozostało 94% artykułu
Analizy Rzeczpospolitej
Chińskie platformy zakupowe mocną konkurencją
Analizy Rzeczpospolitej
Polacy wydają ostrożnie, ale wraca optymizm
Analizy Rzeczpospolitej
Dojrzałość rynku handlu internetowego nie uwalnia go jeszcze od długów
Analizy Rzeczpospolitej
Klienci chcą sami odbierać paczki, maszyny szybko podbijają rynek
Materiał Promocyjny
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał partnera
Zróżnicowane płatności wspierają e-handel
Materiał Promocyjny
Jak Lidl Polska wspiera polskich producentów i eksport ich produktów?