Premier Mateusz Morawiecki przez ponad godzinę odpowiadał na pytania internautów, dotyczące przede wszystkim walki z epidemią koronawirusa, harmonogramu „odmrażania” gospodarki czy luzowania wprowadzonych ograniczeń. Nie zabrakło także pytań o możliwość przeprowadzenia w maju wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym, kwestionowanym przez opozycję.
- Bezpieczeństwo wyborów korespondencyjnych jest do takiego stopnia wyśrubowane, że ja naprawdę uważam, że to jest najbezpieczniejszy sposób przeprowadzania wyborów - stwierdził szef rządu. - Dlatego dodatkowe ozonowanie kopert, dezynfekcja, pełna ochrona fizyczna osób, które będą roznosiły koperty, a następnie ok. 30 tys. skrzynek, które będą następnie pełniły funkcje urn. Będą te skrzynki zbierane do komisji wyborczych i tam w warunkach w pełni sanitarnych, będą one (głosy - red.) liczone - tłumaczył.
- Jestem przekonany, że to będzie taki sposób przeprowadzania wyborów, który będzie najbardziej bezpieczny z dotychczasowych – ocenił Morawiecki, cytowany przez portal 300polityka. Zaznaczył, że „wybory w maju są wyborami absolutnie koniecznymi”. - Zobowiązuje nas do tego konstytucja - mówił.
- Ci z państwa, którzy słuchają jakichś innych refleksji, chciałbym, żeby wzięli pod uwagę to, że to w konstytucji polskiej jest zapisana data, w której te wybory mogą się odbyć. Nie wcześniej niż, i nie później niż. W tej dacie my zamierzamy przeprowadzić te wybory prezydenckie. Proces demokratyczny musi się odbywać. Nie wiadomo jak długo będzie koronawirus będzie z nami i stąd najmądrzejsza decyzja z możliwych, żeby wybory odbyły się w sposób korespondencyjny - powiedział Mateusz Morawiecki.