W oświadczeniu poinformowano, że „Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie”.
W oświadczeniu podkreślono, że „Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym”. „Porozumienie poprze ustawę o głosowaniu korespondencyjnym i jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z PiS, propozycje jej nowelizacji” - dodali Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin.
O możliwości wykorzystania Sądu Najwyższego do przesunięcia wyborów pisała „Rzeczpospolita”. „W tej procedurze brałby udział Sąd Najwyższy i jest ona prawnie uregulowana, nie wymaga wykładni ani wprowadzania któregoś ze stanów nadzwyczajnych” - pisał we wtorkowym wydaniu Marek Domagalski.
Dowiedz się więcej: To nie stan klęski, ale Sąd Najwyższy może przesunąć wybory prezydenckie 2020