Dotychczasowa kandydatka KO w wyborach prezydenckich Małgorzata Kidawa-Błońska zrezygnowała ze startu. Zarząd PO udzielił rekomendacji prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu, nowemu kandydatowi partii.
Jan Śpiewak na swojej stronie na Facebooku ocenił, że „Rafał Trzaskowski dał się poznać przez ostatnie miesiące jako godny kontynuator myśli Hanny Gronkiewicz-Waltz”. „Afera korupcyjno-deweloperska w dzielnicy Włochy, skarżenie korzystnych dla miasta decyzji Komisji Weryfikacyjnej, blokowanie wypłaty odszkodowań dla ofiar reprywatyzacji i zapowiedź oddawania w ręce układu reprywatyzacyjnego kamienic razem z ludźmi, wycinki drzew i betonowanie terenów zielonych” - wyliczał, dodając, że „warszawski ratusz wciąż jest instytucją przegniłą korupcją i bizantyjską strukturą urzędniczą”.
Przeczytaj także: Co jeśli Trzaskowski wygra? Komisarz w Warszawie
„Praca w samorządzie to ciężki kawałek chleba, który nie każdemu odpowiada, jednak jeżeli prezydent stolicy decyduje się na start (ufając przeciekom medialnym) z powodu tego, iż jest zmęczony pracą i biurokracją w mieście, a ubiega się o tytuł Głowy Państwa, to należy sobie zadać pytanie, czy jest odpowiednim kandydatem. Odpowiadam: nie jest” - stwierdził działacz społeczny.
W 2018 roku Jan Śpiewak był kontrkandydatem Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. Polityk PO wygrał je w pierwszej turze, uzyskując poparcie 56,6 proc. głosujących. Śpiewak był trzeci, z wynikiem 2,99 proc. głosów.