Kosiniak-Kamysz ocenił, że wczorajsze słowa Andrzeja Dudy, który stwierdził, że rządy PO-PSL były "gorsze od koronawirusa", uwłacza pamięci osób, które zmarły z powodu pandemii, chorych i ich rodzin.
Czytaj także: Prezydent zaprzecza Andrzejowi Dudzie
Powtórzył jednak, że za te słowa jego sztab nie pozwie Dudy w trybie wyborczym, bo karą dla obecnego prezydenta będzie
Kosiniak-Kamysz zapewnił, że będzie walczył w kampanii "do ostatniego dnia", nie zwracając uwagi na sondaże i "nie ulegając manipulacjom sondażowym". Ocenił też, że ma znacznie większą nić Rafał Trzaskowski "możliwość przyciągania wyborców z różnych stron".
Uznał natomiast, że w kampanii Andrzeja Dudy zaczyna dominować strach przed opuszczeniem Pałacu Prezydenckiego i tym, co dalej czeka obecnego prezydenta.