W czwartek na pograniczu Żoliborza i Bielan w Warszawie
autobus miejski linii 186 przebił barierkę i spadł z wiaduktu trasy S8 na Wisłostradę
. Jedna osoba zginęła, a 18 zostało poszkodowanych. Jak poinformowała warszawska prokuratura, trzy osoby znajdują się w stanie ciężkim, jedna - w bardzo ciężkim; pozostali pasażerowie po otrzymaniu pomocy medycznej zostali zwolnieni do domów.
Autobusem kierował młody, zaledwie 27-letni kierowca. Po wypadku został odwieziony do szpitala - ma złamaną nogę, jednak nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jak się dowiedzieliśmy, w jego portfelu znaleziono 0,54 grama amfetaminy (woreczek z proszkiem) - nie ma co do tego wątpliwości, ponieważ narkotyk został już przebadany przez policyjne laboratorium Komendy Stołecznej Policji. Dodatkowo, u 27-latka znaleziono kolejne 12 oraz 20 sztuk tabletek, które dopiero zostaną poddane analizie w celu ustalenia co zawierają.