Ben-Ari Yaalon: Antysemityzm to problem globalny

Świat musi potępiać mowę nienawiści na równi z przestępstwami z nienawiści – pisze chargé d'affaires ambasady Izraela.

Aktualizacja: 09.02.2021 22:32 Publikacja: 09.02.2021 18:20

Tal Ben-Ari Yaalon, chargé d'affaires ambasady Izraela

Tal Ben-Ari Yaalon, chargé d'affaires ambasady Izraela

Foto: PAP / Andrzej Grygiel

Siedemdziesiąt sześć lat po zakończeniu II wojny światowej antysemityzm nie tylko nie zniknął, ale rozprzestrzenia się w niepokojącym stopniu. Przybiera m.in. formę ataków, których ofiarą padają społeczności żydowskie na całym świecie.

Antysemityzm nie jest zjawiskiem przypisanym do jednego miejsca na świecie. Nie jest też związany z jedną ideologią, chociaż objawia się odmiennie w przypadku każdej z nich. Jednak najważniejsze jest to, że antysemityzm nie jest problemem Żydów, jest problemem państw, społeczeństw i każdego z nas.

Nie wszyscy są wrogo nastawieni

Jakiś czas temu otrzymałam wyjątkowo nienawistną wiadomość na Twitterze. Nie było to odosobnione zdarzenie, ale ten komentarz zapadł mi głęboko w pamięć. Autor wpisu był ok. 40-letnim mężczyzną, według jego opisu wykształconym, i przepełnionym nienawiścią. Rzut oka na treści, które publikował na Twitterze, ujawnił, że jego nienawiść nie była skierowana wyłącznie wobec izraelskich dyplomatów czy Żydów, ale wyrażana była po równo wobec wielu innych grup mniejszościowych.

Nie dotknęły mnie wulgaryzmy, których użył, ani to, że jego wpis dotyczył kwestii historycznych, bo jestem przyzwyczajona do sporów na te tematy. Poruszyła mnie koncentracja nienawiści w tym jednym wpisie. Społeczność żydowska w Polsce należy do najmniejszych w Europie, co jest szczególnie dotkliwe w porównaniu z sytuacją sprzed II wojny światowej. Mimo to antysemityzm w Polsce jest nadal bardzo obecny. W trakcie mojego pobytu w Polsce napotykałam ludzi, którzy nienawidzą Żydów, nie poznawszy żadnego osobiście.

Nie, nie wszyscy Polacy są antysemitami, wręcz przeciwnie. Moje doświadczenia były w większości pozytywne. Miałam przyjemność poznania ludzi, którzy poświęcają wolny czas na dbanie o żydowskie zabytki w swoich miejscowościach, rozmawiałam z wieloma osobami działającymi na rzecz dialogu polsko-żydowskiego i polsko-izraelskiego, spotkałam wiele osób, dzięki którym czułam się w Polsce dobrze przyjęta.

Z okazji tegorocznego Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu CBOS przeprowadził sondaż w ramach projektu badawczego pt. „Auschwitz w pamięci społecznej Polaków po 75 latach". Wynikało z niego m.in., że 19 proc., czyli co piąty z respondentów, zgodził się ze stwierdzeniem „Wojna to straszna rzecz, ale to dobrze, że w jej wyniku w Polsce nie ma tylu Żydów co kiedyś". Znacząca większość (71 proc.) nie podziela takiego poglądu, ale nie możemy zignorować pozostałych 19 procent.

Cechą nienawiści jest to, że szybko się rozprzestrzenia. Z mojego doświadczenia wynika, że zazwyczaj nie jest ona skierowana wobec wyłącznie jednej grupy. Nienawidzący Żydów często biorą za cel również inne mniejszości, lub po prostu każdego, kto zasadniczo się od nich różni. Z tego powodu antysemityzm to problem społeczny, który powinien niepokoić wszystkich, nie tylko Żydów.

Zło trzeba nazywać po imieniu

Łatwo przychodzi bagatelizowanie mowy nienawiści online – mówimy sobie, że ktoś tylko się wyżywa w sieci. Musimy jednak traktować ją poważnie i zdawać sobie sprawę z jej niebezpieczeństw. Każdy ma prawo posiadania swojej opinii, ma też prawo do wypowiadania się, ale nie jest to prawo nieograniczone. I te ograniczenia powinny dotyczyć w równej mierze wypowiedzi w internecie, jak i poza nim.

„Zgódźmy się nie zgodzić" – może być wnioskiem płynącym z rozmowy o gustach kulinarnych lub przekonaniach politycznych. Nie odnosi się jednak do kwestii rasizmu ani do sytuacji, w której ktoś głosi poglądy niebezpieczne dla bezpieczeństwa, wolności lub życia członków mniejszości. Zbyt często aktywność w sieci prowadzi do aktów rzeczywistej przemocy i prawdziwych ofiar.

Wypadki, które miały miejsce w zeszłym roku w Austrii i we Francji, są ściśle związane z rozprzestrzenianiem się i przyzwoleniem na nienawiść i antysemityzm w Europie. Podczas przemówienia w Białym Domu w 1999 r. Eli Wiesel powiedział, że obojętność jest bardziej niebezpieczna niż gniew i nienawiść. Dodał też, że Holokaust zaczął się od słów i idei. Powinniśmy o tym stale pamiętać.

Świat musi potępiać mowę nienawiści na równi z przestępstwami z nienawiści. Nienawistne wpisy w mediach społecznościowych są równie nieakceptowalne, co nienawiść płynąca z mediów masowych. Marek Edelman, bojownik powstania w getcie warszawskim i polsko-żydowski bohater, powiedział: „Musimy uczyć w szkołach, w przedszkolach, na uniwersytetach, że zło jest złem, że nienawiść jest złem i że miłość jest obowiązkiem".

Powtarzajmy zatem przykazanie „miłuj bliźniego swego" i starajmy się, aby świat stał się miejscem bezpieczniejszym- dla naszych dzieci i dla nas samych.

Autorka misję dyplomatyczną w Polsce pełni od 2018 roku. Od listopada 2020 r. jest chargé d'affaires ambasady Izraela.

Tytuł oraz śródtytuły od redakcji.

Wspomniane w tekście badanie CBOS realizował techniką wywiadów osobistych (CAPI), ankiet internetowych (CAWI) i wywiadów telefonicznych (CATI) w dniach 21 września–25 listopada 2020 r. na grupie 1522 respondentów. Przeprowadzono je na zlecenie prof. Marka Kuci z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, w ramach kierowanego przez niego projektu badawczego pt. „Auschwitz w pamięci społecznej Polaków po 75 latach".

Siedemdziesiąt sześć lat po zakończeniu II wojny światowej antysemityzm nie tylko nie zniknął, ale rozprzestrzenia się w niepokojącym stopniu. Przybiera m.in. formę ataków, których ofiarą padają społeczności żydowskie na całym świecie.

Antysemityzm nie jest zjawiskiem przypisanym do jednego miejsca na świecie. Nie jest też związany z jedną ideologią, chociaż objawia się odmiennie w przypadku każdej z nich. Jednak najważniejsze jest to, że antysemityzm nie jest problemem Żydów, jest problemem państw, społeczeństw i każdego z nas.

Pozostało 90% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!