Watykan poinformował w środę, że Franciszek wydał dekret wprowadzający proporcjonalne cięcia w zarobkach od 1 kwietnia.

Zmiany nie dotkną pracowników świeckich niższego szczebla. Papież podkreślił wielokrotnie, że nie chce dopuścić do sytuacji, gdy ktoś straci pracę.

Uważa się, że kardynałowie, którzy pracują w Watykanie i mieszkają tam lub w Rzymie, otrzymują pensje w wysokości około 4000-5000 euro miesięcznie, a wielu z nich mieszka w dużych apartamentach, których czynsze są znacznie niższe od cen rynkowych.

Inni szefowie departamentów, głównie duchowni, będą mieli obniżone pensje o 3% do 8%. Zaplanowane podwyżki zostaną zawieszone do marca 2023 roku. Decyzja papieża będzie dotyczyć także wyższych pracowników innych bazylik papieskich, oprócz bazyliki św. Piotra w Watykanie.

Watykan był zmuszony do wykorzystania 40 mln euro rezerw już drugi rok z rzędu. W tym roku spodziewa się deficytu w wysokości około 50 mln euro.