Dokumenty, w których znajdowały się informacje na temat siedmiu Afgańczyków, zostały znalezione we wtorek przez reporterów "The Times", gdy talibowie patrolowali ambasadę. Dziennik poinformował, że przekazał brytyjskim władzom dane trzech afgańskich pracowników i ich rodzin.
Dokumenty pozostawili pracownicy brytyjskiej ambasady, którzy w pośpiechu opuszczali placówkę.
Rzecznik Biura Spraw Zagranicznych poinformował w piątek, że wszystkie rodziny, do których mogli dotrzeć talibowie, zostały uratowane.
- Pracowaliśmy niestrudzenie, aby zapewnić bezpieczeństwo tych, którzy dla nas pracowali - powiedział. - Podczas likwidacji naszej ambasady dołożono wszelkich starań, aby zniszczyć wrażliwe materiały - dodał.
Talibowie przejęli władzę w Afganistanie w połowie sierpnia z rąk rządu wspieranego przez USA. Sytuacja w kraju spowodowała, że tysiące Afgańczyków próbuje wyjechać za granicę.