Lekarze Bez Granic krytykują WHO w sprawie Eboli. „Racjonują szczepionki, możemy szczepić więcej”

Organizacja Lekarze Bez Granic oskarżyła w poniedziałek Światową Organizację Zdrowia WHO o racjonowanie szczepionki przeciw Eboli w Demokratycznej Republice Konga, w której z powodu śmiertelnego wirusa zmarło już ponad 2,1 tys. osób.

Aktualizacja: 23.09.2019 09:15 Publikacja: 23.09.2019 09:00

Lekarze Bez Granic krytykują WHO w sprawie Eboli. „Racjonują szczepionki, możemy szczepić więcej”

Foto: AFP

qm

„Jednym z głównych problemów jest obecnie fakt, że w praktyce szczepionka jest reglamentowana przez WHO i że zbyt mało osób zagrożonych objętych jest ochroną” - poinformowali w wydanym oświadczeniu Lekarze Bez Granic.

Organizacja wezwała przy tym do „utworzenia niezależnego międzynarodowego komitetu koordynacyjnego” w celu „zagwarantowania przejrzystości zarządzania zapasami szczepionek i udostępniania danych”.

Od sierpnia 2018 roku szczepionkę, produkowaną przez firmę MSD (Merck Sharp & Dohme), otrzymało około 225 tys. osób. „Ale liczba ta pozostaje w dużej mierze niewystarczająca” - stwierdzili Lekarze Bez Granic. „Każdego dnia można szczepić do 2000–25 000 osób, w porównaniu z obecnymi 50–1000 osób” - oceniła w oświadczeniu dyrektor operacyjna organizacji Isabelle Defourny. Jej zdaniem wysiłki organizacji, zmierzające do rozszerzenia dostępu do szczepień we współpracy z miejscowym Ministerstwem Zdrowia „napotkały na ścisłą kontrolę nałożoną przez WHO”.

„Przyczyny tych ograniczeń pozostają niejasne” - powiedziała Defourny, dodając, że już ustalono, iż szczepionka jest bezpieczna i skuteczna.

WHO zaprzeczyła ograniczeniu dostępności leku, stwierdzając, że robi „wszystko, co możliwe”, aby zakończyć epidemię. „Ściśle współpracujemy z rządem Demokratycznej Republiki Konga, aby dotrzeć do jak największej liczby społeczności i osób w obszarze epidemicznym. Nie ograniczamy dostępu do szczepionek, ale raczej wdrażamy strategię zalecaną przez niezależny organ doradczy ekspertów i zgodnie z ustaleniami z rządem i partnerami” - oświadczyła Światowa Organizacja Zdrowia.

WHO nalega na wprowadzenie drugiej szczepionki, wyprodukowanej przez spółkę zależną amerykańskiej firmy Johnson & Johnson. Jednak Ministerstwo Zdrowia z Demokratycznej Republiki Konga tymczasowo odmówiło. Szczepionka Merck jest przetestowana, ale nie jest licencjonowana. Drugi lek jest wciąż na etapie badań.

„Jednym z głównych problemów jest obecnie fakt, że w praktyce szczepionka jest reglamentowana przez WHO i że zbyt mało osób zagrożonych objętych jest ochroną” - poinformowali w wydanym oświadczeniu Lekarze Bez Granic.

Organizacja wezwała przy tym do „utworzenia niezależnego międzynarodowego komitetu koordynacyjnego” w celu „zagwarantowania przejrzystości zarządzania zapasami szczepionek i udostępniania danych”.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!