W 1929 roku inżynierowie z Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii „pielgrzymowali" w okolice Łowicza. Każdy z nich chciał zobaczyć most na rzece Słudwi w pobliżu miejscowości Maurzyce. To był pierwszy na świecie spawany most drogowy. W owych czasach ta konstrukcja była rewolucyjną innowacją.
Główny projektant profesor Stefan Bryła początkowo miał stworzyć plany mostu, który byłby tylko częściowo spawany, a większa część jego konstrukcji miała być łączona nitami. W takim wariancie most ważyłby 70 ton. Bryła obliczył jednak, że gdyby most miał konstrukcję spawaną, to ważyłby tylko 56 ton i można by sporo zaoszczędzić na jego budowie. Spawanie wykonano za pomocą łuku elektrycznego. „Ponieważ nie istniały jeszcze w Europie przepisy dotyczące elektrod i spawania, przeto ustalono je na konferencji Bryły z dyrekcją firmy. Zatwierdziło je Ministerstwo Robót Publicznych" – pisał Witold Michałowski w „Tekach Sarmatów". Innowacyjną polską techniką spawania zainteresowało się wiele firm z całego świata. I wykorzystały ją, budując niezliczone mosty, wieżowce i inne konstrukcje.
Most na Słudwi przetrwał drugą wojnę światową i był użytkowany do 1977 r. Wówczas zastąpiono go nową, większą przeprawą i przesunięto o 20 m. Został zachowany jako unikatowy zabytek techniki. A po remoncie generalnym z 2009 roku udostępniony do zwiedzania. Rok wcześniej znalazł się nawet na znaczku wydanym przez Pocztę Polską.
Błyskotliwa kariera
Stefan Bryła (1886–1943), gdy projektował pierwszy na świecie spawany most drogowy, był wykładowcą Politechniki Lwowskiej, gdzie z przerwami pracował od 1907 r. W 1934 r. przeniósł się na Politechnikę Warszawską, gdzie wykładał budownictwo, a w 1938 r. został dziekanem Wydziału Architektury na tej uczelni. Był też jednym z założycieli Polskiego Stowarzyszenia Inżynierów Budowlanych i członkiem Akademii Nauk Technicznych, a także wiceprezesem Międzynarodowej Komisji Mostów i Konstrukcji inżynierskich. Kształcił się we Lwowie oraz na politechnice w Charlottenburgu koło Berlina, paryskiej École nationale des ponts et chaussées i na University of London.
Karierę naukową rozpoczął już w wieku 24 lat. „Dyplom inżyniera uzyskał na Wydziale Inżynierii Szkoły Politechnicznej we Lwowie w 1908 r. Na długo jeszcze przed dyplomem pełnił funkcję... asystenta. W rok po ukończeniu studiów obronił doktorat, by już w roku następnym otrzymać tytuł docenta i prowadzić wykłady z rysunku technicznego, encyklopedii nauk inżynierskich, statyki budowli (m.in. prezentował zagadnienie statyki kratownic przestrzennych). Taka kariera akademicka w 24. roku życia była – i jest także dzisiaj – czymś zupełnie wyjątkowym" – pisali w „Przeglądzie Technicznym" Anna Bielska i Marek Bielski.