Kalkulacje PiS-u wynikają z faktu, że w związku z istnieniem w ordynacji progu wyborczego wybory do Sejmu nie są idealnie proporcjonalne – tzn. procentowy udział w mandatach w Sejmie nie pokrywa się z procentowym poparciem dla partii w wyborach. Gdyby wybory były idealnie proporcjonalne wówczas do zdobycia bezwzględnej większości w Sejmie trzeba byłoby zdobyć co najmniej 50 proc. oddanych w wyborach głosów i jeszcze jeden głos dający większość. W sytuacji, w której obowiązuje próg wyborczy już poparcie nieco wyższe niż 40 proc. daje większość ponieważ partie, które weszły do Sejmu „dzielą się” głosami ugrupowań, które nie przekroczyły progu.
Czytaj więcej
PiS dysponuje wewnętrznymi sondażami, z których wynika, iż partia rządząca zmierza po trzecią kadencję u władzy - pisze Onet, który przedstawia plan PiS na ostatnie tygodnie kampanii wyborczej.
Wybory z 2015 roku: 37,58 proc. głosów daje większość w Sejmie. Dlaczego tak się stało?
Wybory w 2015 roku pokazały jednak, że możliwa jest sytuacja, w której PiS-owi bezwzględną większość dało zaledwie 37,58 proc. głosów. Stało się tak ponieważ liczba głosów „do podziału” między ugrupowania, które przekroczyły próg, była wyjątkowo duża ze względu na to, że do Sejmu nie weszła Zjednoczona Lewica startująca jako koalicyjny komitet wyborczy, która uzyskała 7,55 proc. głosów (dodatkowo progu nie przekroczyła partia KORWiN, która zdobyła również dość duży odsetek głosów – 4,76 proc. oraz Razem z poparciem 3,62 proc.).
Kalkulacje PiS dotyczące Trzeciej Drogi dotyczą powtórzenia takiego scenariusza – w przypadku bowiem, gdy któreś ugrupowanie nie przekroczy progu wyborczego zdobywając stosunkowo dużą liczbę głosów, największym beneficjentem takiej sytuacji, w związku z obowiązującą w Polsce ordynacją wyborczą opartą o system d’Hondta staje się zwycięska partia.
Dlaczego? System d’Hondta premiuje w podziale mandatów największe ugrupowania, ponieważ o podziale mandatów decydują w nim wyniki dzielenia uzyskanych przez partie głosów przez kolejne liczby naturalne. Z uzyskanej w ten sposób grupy ilorazów wybiera się tyle najwyższych ilorazów ile mandatów jest do rozdzielenia. W alternatywnym systemie Sainte-Lague’a wynik dzieli się przez nieparzyste liczby naturalne, co premiuje ugrupowania mniejsze.