Głos na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 33,8 proc. ankietowanych przez United Surveys dla Wirtualnej Polski. Oznacza to wzrost poparcia o 1 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania, realizowanego przed tygodniem. Na drugim miejscu w sondażu znalazła się Koalicja Obywatelska - obecnie chce na nią zagłosować 28,1 proc. odpowiadających w badaniu. W tym przypadku w ciągu ostatniego miesiąca wzrosło o 1,8 pkt proc. i jest to najlepszy wynik w całej stawce.
Inne ugrupowania tzw. opozycji demokratycznej zanotowały jednak spore straty. Mimo największego w całym sondażu spadku poparcia (o 1,6 pkt. proc.) na trzecim miejscu w badaniu utrzymała się Trzecia Droga. Koalicja lista Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 uzyskała tym razem 9 proc. wskazań. Pozwoliłoby to liście Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza przekroczyć ośmioprocentowany próg wyborczy dla koalicji, a Trzecia Droga nie powtórzyłaby losu Zjednoczonej Lewicy, która nie dostała się do Sejmu w 2015 roku (7,55 proc.), czy Akcji Wyborczej Solidarność Prawicy w 2001 roku (5,60 proc.).
Sondaż United Surveys: Pięć partii w Sejmie, różnice minimalne
Przewaga Trzeciej Drogi nad Konfederacją i Lewicą jest jednak znikoma. Ugrupowanie Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena ma w sondażu United Surveys 8,8 proc. poparcia (spadek o 0,7 pkt. proc.), a wspólna lista Nowej Lewicy i partii Razem - 8,7 proc. (spadek o 1,5 pkt. proc.). Tym samym Konfederacja i Lewica zamieniły się miejscami. Teraz to ta druga uzyskuje najsłabszy wynik spośród tych partii, które powinny uczestniczyć w podziale mandatów.
Próg wyborczy okazał się za wysoki dla Bezpartyjnych Samorządowców (3,6 proc.) oraz listy Polska Jest Jedna (0,1 proc.). 7,9 proc. ankietowanych nie wie, na kogo oddałoby głos w wyborach.