Marek Suski: Wybaczcie państwo nieskromność. Zagłosuję na siebie

Może Robert Bąkiewicz powinien przeprosić - przyznał poseł PiS Marek Suski, pytany o słowa obecnego kandydata z list swojej partii.

Publikacja: 06.09.2023 22:31

Posel PiS Marek Suski

Posel PiS Marek Suski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

amk

Podczas poprzedniej kampanii wyborczej Robert Bąkiewicz stwierdził, że "Prawo i Sprawiedliwość pełza przed Żydami". Dziś Bąkiewicz jest kandydatem partii rządzącej - startuje w okręgu radomskim  z ostatniego miejsca na liście, którą otwiera Marek Suski.

Choć Suski stwierdził, że nie zna tej wypowiedzi Bakiewicza, uważa, że powinien on za nią przeprosić. Zauważył, że on sam nie ma "powycieranych kolan", bo przed nikim nie pełza.

Dodał, że słowa Bąkiewicza "nie są po linii PiS", bo partia rządząca nie jest"ani prosemicka, ani antysemicka".

Czytaj więcej

Marek Suski mówi, że nie widział jeszcze programu PiS

Poseł pytany był m.in. o sprawę migrantów, o których m.in. pytani będą Polacy podczas referendum, które odbędzie się łącznie z wyborami parlamentarnymi.

Stwierdził stanowczo, że Polska - jeśli już - to sprowadza z Ukrainy uchodźców wojennych. Pytany o przyjeżdżające do Polski osoby m.in. z Indii, Pakistanu i Afganistanu, stwierdził: - Jeżeli ktoś przyjeżdża tu na okres, ma pozwolenie na pracę, i są to ludzie sprawdzeni, którzy pracują okresowo, przyjeżdżają, wykonują pracę i wyjeżdżają, to jest zupełnie co innego, niż ci, którzy nie chcą pracować, przyjeżdżają na socjal, dokonują rozbiorów, gwałtów itd. - podkreślił.

Marek Suski nie chce rozmawiać o Romanie Giertychu

O zapowiedzi Prokuratury Regionalnej w Lublinie, która zamierza postawić nowe zarzuty Romanowi Giertychowi w związku ze śledztwem dotyczącym wyprowadzenia i przywłaszczenia łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord", Suski nie chciał rozmawiać.

- Nie wyrażę swojej opinii, bo cokolwiek bym powiedział, będzie to użyte przeciwko mnie i przeciwko PiS - powiedział. Dodał też, że na takie decyzje politycy nie powinni mieć wpływu.

"Zagłosuję na siebie, mam tylko jeden głos"

Pytany, na kogo zagłosuje w październikowych wyborach, Suski odpowiedział wprost: - Sądzę, że zagłosuję na siebie. Wybaczcie państwo nieskromność, ale mam tylko jeden głos

Poseł jest tez przekonany, że PiS może rządzić samodzielnie, bo Polacy potrafią docenić "skok cywilizacyjny", jaki nastąpił za rządów PiS.

Podczas poprzedniej kampanii wyborczej Robert Bąkiewicz stwierdził, że "Prawo i Sprawiedliwość pełza przed Żydami". Dziś Bąkiewicz jest kandydatem partii rządzącej - startuje w okręgu radomskim  z ostatniego miejsca na liście, którą otwiera Marek Suski.

Choć Suski stwierdził, że nie zna tej wypowiedzi Bakiewicza, uważa, że powinien on za nią przeprosić. Zauważył, że on sam nie ma "powycieranych kolan", bo przed nikim nie pełza.

Pozostało 82% artykułu
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu