Hiszpanie nie chcą turystów z Rosji. Będą ich separować w hotelach

Od 13 kwietnia turyści z Rosji nie mogą rezerwować noclegów w hotelach hiszpańskiego holdingu RIU zlokalizowanych na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Dominikany, Malediwów i Sri Lanki. W innych krajach hotelarze muszą ze względów bezpieczeństwa separować Rosjan od reszty gości.

Publikacja: 14.04.2022 15:21

Hiszpanie nie chcą turystów z Rosji. Będą ich separować w hotelach

Foto: Bloomberg

O decyzji hiszpańskiego holdingu informuje Stowarzyszenie Organizatorów Wycieczek w Rosji (ATOR). Strona sieci nie jest już dostępna dla Rosjan. Sama firma oficjalnie nie skomentowała swojej decyzji.

- RIU jest jedną z najpopularniejszych sieci wśród rosyjskich turystów, zwłaszcza jej hotele w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, mówi Artur Muradian, wiceprezes ds. turystyki wyjazdowej Stowarzyszenia Organizatorów Turystycznych Rosji.

Rosjanin nie wyklucza, że inni gracze na rynku usług turystycznych mogą pójść za przykładem hiszpańskiej firmy: „RIU nie dominuje na rynku rosyjskim, ale ich hotele, zwłaszcza te niedawno otwarte w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, cieszyły się popularnością wśród naszych turystów”.

- W tej chwili żadna sieć hotelowa, nawet amerykańska, nie zadeklarowała dyskryminujących zasad dotyczących rezerwacji dla rosyjskich turystów. Myślę, że władze w krajach, w których znajdują się hotele tej sieci, muszą jeszcze wydać ocenę prawną tej decyzji - dodał Murdian.

Czytaj więcej

Publiczne przetargi i hotel. Tak oligarcha Putina zarabia w Polsce

Po napaści Putina na Ukrainę, gdzie rosyjskie wojska mordują cywilów, niszczą obiekty cywilne, szpitale, szkoły i dopuszczają się masowych zbrodni, serwisy Booking.com i Airbnb przestały współpracować z klientami z Rosji. Według Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego (PCT), obie te platformy zapewniały około 90 proc. usług internetowych w kraju.

- Jednak to decyzja hiszpańskiej sieci RIU była szokiem dla rynku – mówi Aleksian Mkrtczian, dyrektor generalny sieci biur podróży Pink Elephant.

„Społeczność turystyczna w Rosji jest zszokowana decyzją tej sieci hotelowej. Decyzja RIU to swego rodzaju „jaskiniowa rusofobia”. Od tej historii minęło już kilka dni i widzimy, że żaden z graczy na rynku nie postąpił podobnie”.

Ze względu na sytuację na Ukrainie touroperatorzy nieuchronnie będą musieli ostrożniej rozplanować lokalizację turystów z poszczególnych krajów– mówi Sergej Nazarow, prezes zarządu China Travel.

Uważa on, że w tym okresie świątecznym będzie trudniej zapewnić podróżującym bezpieczeństwo i spokój: „Będzie separacja nawet w Turcji, hotele będą miały jakąś politykę. Myślę, że zostanie to uzgodnione z touroperatorami w celu oddzielenia napływu turystów rosyjskich i ukraińskich do różnych lokalizacji.

Pomimo tego czterokrotnie wzrosła liczba Rosjan, którzy chcą wylecieć za granicę na majowe święta. Według serwisu Tutu.ru, podróżujący wykazują największe zainteresowanie Turcją i Uzbekistanem.

Podczas zbliżającej się przerwy wiosennej Rosjanie będą mogli podróżować do Londynu, Nicei, Paryża, a także na Kretę, Mauritius i Bali. Jak wyjaśniono w ATOR, podróż jest długa i z przesiadkami przez Erewan lub Baku.

O decyzji hiszpańskiego holdingu informuje Stowarzyszenie Organizatorów Wycieczek w Rosji (ATOR). Strona sieci nie jest już dostępna dla Rosjan. Sama firma oficjalnie nie skomentowała swojej decyzji.

- RIU jest jedną z najpopularniejszych sieci wśród rosyjskich turystów, zwłaszcza jej hotele w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, mówi Artur Muradian, wiceprezes ds. turystyki wyjazdowej Stowarzyszenia Organizatorów Turystycznych Rosji.

Pozostało 87% artykułu
Usługi
InPost na zakupach. Wielkie przejęcie za granicą
Usługi
Na jakie ulgi mogą liczyć przedsiębiorcy po powodzi? Lista
Usługi
Jest plan ratowania Poczty Polskiej. Nie obejdzie się bez redukcji zatrudnienia
Usługi
Poczta Polska ma czterech nowych wiceprezesów
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Usługi
Rusza naprawa Poczty Polskiej. To będzie bolesny i kosztowny proces