Przy użyciu X-59 NASA będzie zbierała dane, które mogą "zrewolucjonizować podróże lotnicze" - napisano w piątek w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej amerykańskiej agencji kosmicznej.
Amerykanie chcą wrócić do komercyjnych ponaddźwiękowych lotów nad lądem. Do tego potrzebują danych koniecznych do zaniesienia zakazu. Samolot X-59 jest centralną częścią misji QueSSt (Quiet SuperSonic Technology), która ma dostarczyć niezbędne do zniesienia zakazu dane.
Zakaz ponaddźwiękowych lotów nad lądem obowiązuje od 50 lat – nie tylko w USA, ale także w innych krajach z powodu wytwarzanych przez takie samoloty głośnych huków, zakłócających spokój mieszkańców.
Czytaj więcej
Grupa entuzjastów lotnictwa zbiera pieniądze na przeprowadzkę samolotu Concorde z londyńskiego lotniska Heathrow do centrum Londynu. Miałby stać się jeszcze większą atrakcją turystyczną.
Samolot X-59 zrewolucjonizuje lotnictwo komercyjne
Nowy samolot, który mierzy około 30 m długości i 10 m szerokości, ma latać z prędkością prawie 1,5 tys. km na godzinę - około 1,4 razu szybciej od dźwięku. Jego charakterystyczną cechą jest długi, cienki, zwężający się dziób. Ma on rozpraszać falę uderzeniową, która odpowiada za słyszalny na ziemi głośny huk. Dzięki temu samolot ma być „cichszy” niż inne ponaddźwiękowe samoloty. Jego producentem jest koncern Lockheed Martin.