Jedną z różnic pomiędzy handlem niezależnym a sieciami, takimi jak dyskonty Dino czy Żabka, jest poziom promocji w sklepach – mówi Paweł Surówka, prezes Eurocash, i zapowiada, że właśnie to ma zmienić grupa zakupowa. Pierwsze efekty już na święta.
Ponad 15 tys. sklepów zrzeszonych w grupie Eurocash ma negocjować ceny i promocje z producentami żywności. Dla klientów to oznacza, że ma być taniej. To rękawica rzucona Biedronce czy Lidlowi.
Prowadzenie sklepu, punktu gastronomicznego czy usługowego w ramach franczyzy staje się dla coraz większej liczby Polaków sposobem na biznes. Szybko przybywa też firm, które decydują się na rozwój w ramach tego modelu biznesowego.
– Dziś stoimy przed wyzwaniem wprowadzenia systemu kaucyjnego i widzimy próbę kopiowania zachodnich regulacji, które nie przystają do realiów państw Europy Środkowo-Wschodniej – stwierdził prezes Grupy Eurocash Paweł Surówka w wywiadzie dla Business Insidera.
Digitalizacja będzie postępować. Rynek cały czas oscyluje wokół zakupów stacjonarnych, ale w dłuższej perspektywie inwestowanie w e-commerce to jedyna droga – mówi prezes Grupy Eurocash Paweł Surówka.
Poczta Polska wraz z Grupą Eurocash oraz partnerem technologicznym Pointpack umożliwiła od lutego wysłanie przesyłek w wybranych sklepach sieci Grupy Eurocash.
Mamy dużo gorsze niż dyskonty warunki handlowe i gorsze ceny. Chcemy z tym walczyć. Zbliżenie warunków cenowych do poziomów dyskontowych jest głównym elementem strategii – mówi Paweł Surówka, prezes Grupy Eurocash.
Wieloletni prezes handlowej grupy Luis Amaral zamierza stanąć na czele rady nadzorczej spółki. Stanowisko prezesa zarządu z początkiem 2022 r. obejmie Paweł Surówka.