PILNE. Rosja: Rząd Miedwiediewa podał się do dymisji

Rosyjski rząd Dmitrija Miedwiediewa podał się do dymisji - informuje agencja TASS. Putin wyznaczył już następcę.

Aktualizacja: 15.01.2020 16:27 Publikacja: 15.01.2020 13:45

PILNE. Rosja: Rząd Miedwiediewa podał się do dymisji

Foto: AFP

Prezydent Władimir Putin podziękował Miedwiediewowi za jego pracę.

- Ze swojej strony chciałem podziękować za wszystko co zostało zrobione na tym etapie naszej wspólnej pracy. Chciałem wyrazić zadowolenie z wyników, które zostały osiągnięte - powiedział Putin na spotkaniu z ministrami.

- Nie wszystko zostało zrobione, ale nigdy wszystko się nie udaje - dodał prezydent Rosji.

Putin zapowiedział też, że wkrótce spotka się osobiście z każdym ministrem ustępującego rządu.

Miedwiediew występując u boku Putina, co transmitowała rosyjska telewizja powiedział, że rezygnuje, aby zrobić prezydentowi miejsce do przeprowadzenia zmian w konstytucji, o których kilka godzin wcześniej mówił Putin. - Będą to zmiany nie tylko do poszczególnych artykułów konstytucji, ale również do równowagi władz, władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej - stwierdził ustępujący premier.

- W tym świetle, jest ewidentne, że my, jako rząd Federacji Rosyjskiej, powinniśmy zapewnić prezydentowi naszego kraju możliwość podjęcia wszystkich niezbędnych decyzji. Uważam, że jest właściwe dla rządu Federacji Rosyjskiej, by ustąpić zgodnie z artykułem 117 konstytucji Federacji Rosyjskiej - dodał.

Putin zapowiedział, że ustępujący premier obejmie stanowisko zastępcy przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Narodowego Rosji, którą kieruje Putin. 

Prezydent poprosił też, aby ustępujący rząd nadal pełnił swoje obowiązki do czasu stworzenia nowego gabinetu.

Wśród kandydatów na nowego premiera wymieniało się burmistrza Moskwy, Siergieja Sobianina, ministra finansów Maksyma Oreszkina i ministra energetyki Aleksandra Nowaka - pisze Reuters. Władimir Putin zaproponował jednak Michaiła Miszustina - jest on obecnie szefem Federalnej Służby Podatkowej.

Korespondentka BBC w Moskwie pisze, że sytuacja wygląda tak, jakby teraz Putin miał podejmować decyzje, które normalnie podejmowałby Miedwiediew. 

Do dymisji doszło kilka godzin po orędziu o stanie państwa Władimira Putina wygłoszonym przed Zgromadzeniem Federalnym Rosji.

Podczas orędzia Putin mówił m.in. o zmianach w konstytucji, które mają zwiększyć kompetencje Dumy Państwowej przy zachowaniu silnego systemu prezydenckiego. Putin sugerował też wpisanie do konstytucji, że prawo międzynarodowe i traktaty obowiązują Rosję tylko w takim zakresie, w jakim są zgodne z konstytucją Federacji Rosyjskiej. Putin mówił też o wpisaniu do konstytucji, że płaca minimalna nie może być niższa niż wynosi kwota niezbędna do utrzymania się.

Miedwiediew stał na czele rządu przez osiem ostatnich lat (od 2012 roku). Wcześniej - w latach 2008-2012 - był prezydentem Rosji (premierem był wówczas Putin). W latach od 2003-2005 był szefem administracji prezydenta Putina.

Obecna kadencja prezydenta Putina kończy się w 2024 roku. Na mocy obowiązującej dziś konstytucji Putin nie może ubiegać się o kolejną kadencję.

Prezydent Władimir Putin podziękował Miedwiediewowi za jego pracę.

- Ze swojej strony chciałem podziękować za wszystko co zostało zrobione na tym etapie naszej wspólnej pracy. Chciałem wyrazić zadowolenie z wyników, które zostały osiągnięte - powiedział Putin na spotkaniu z ministrami.

Pozostało 89% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997