Włochy to największe ognisko epidemii koronawirusa w Europie, drugie pod względem liczby przypadków zakażeń na świecie (za Stanami Zjednoczonymi). W sobotę liczba ofiar epidemii przekroczyła 10 tys.
Według najnowszych danych z niedzieli, wirusa SARS-CoV-2 we Włoszech potwierdzono u 97689 osób (5217 nowych przypadków w porównaniu do soboty). Z tego jako całkowicie wyleczonych uznano 13030 pacjentów.
W ciągu ostatniej doby z powodu wywołanej przez koronawirusa choroby COVID-19 zmarło 756 chorych. To czwarta najbardziej tragiczna doba od początku epidemii - najgorszy był ostatni piątek, gdy potwierdzono aż 919 zgonów. Dzień później było ich 889.
Nie wiadomo, czy ten spadek się utrzyma. Podobnie można się było spodziewać po 21 marca, gdy zanotowano 793 zgony, a w dwóch kolejnych dniach liczba ta spadała. Później jednak nastąpił kolejny wzrost.
Łącznie liczba zgonów spowodowanych wirusem SARS-CoV-2 wynosi w Italii już 10779.