- Dostosowujemy nasze systemy raportowania do kolejnych faz rozwoju zakażeń. Dziś większość państw raportuje w trybie raz na dobę. My na początku raportowaliśmy każdy przypadek, następnie przeszliśmy na tryb: 4 razy na dobę, później zaś 3 razy na dobę. System raportowania odpowiada więc bieżącemu etapowi sytuacji epidemicznej - tłumaczy rzecznik resortu zdrowia.
- Skala przypadków dziś jest zupełnie inna niż jeszcze tydzień temu. Zwracam uwagę że jesteśmy bodajże jedynym państwem, w którym dziennikarze otrzymują na bieżąco SMS-y z nowymi danymi. Zwracam również uwagę że obok nowych przypadków zakażeń raportujemy również liczby hospitalizacji, kwarantanny czy wykonanych testów w ciągu doby. Jest to bardzo szeroka polityka informacyjna. Teraz nowe dane o zakażeniach będę podsumowywały stan z dnia i nocy - dodaje Andrusiewicz.
Raz dziennie o liczbie nowych zakażeń koronawirusem i zgonach spowodowanych Covid-19 informacje podają władze m.in. Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii.