Prezydent Donald Trump jest przeciwnikiem programu dającego ochronę przed deportacją młodym imigrantom (DACA). Jego zdaniem program jest nielegalny i wielokrotnie zapowiadał jego likwidację.
Przedstawiciele administracji tłumaczyli, że prezydent ma prawo wprowadzać swoje rozporządzenia, skoro jego poprzednik Barack Obama wprowadził dyrektywę, która pogwałciła konstytucję ingerując w prawo imigracyjne.
Innego zdania byli obrońcy imigrantów, którzy uważają, że prezydent blokując program działał kierując się uprzedzeniami i niechęcią do obywateli obcych państw przyjeżdżających do USA.
Wcześniej decyzję o zawieszeniu programu zablokował sąd apelacyjny. W czwartek decyzję w tej sprawie podjął sąd najwyższy, utrzymując poprzednie postanowienie.