Obostrzenia wprowadzone zostają na co najmniej 4, a najprawdopodobniej na 6 tygodni. O zgodę na przedłużenie obostrzeń do 1 grudnia władze wsytapią do parlamentu.
Macron w obszernym wywiadzie dla francuskich stacji telewizyjnych przestrzegł, że kraj pozostaje w drugiej fali epidemii i należy przedsięwziąć działania, które spowodują jej uspokojenie.
Zdaniem prezydenta sytuacja jest "niepokojąca", ale kraj jeszcze nie stracił kontroli nad epidemią.
Francuski rząd zdecydował o ponownym zamknięciu kawiarni, barów, restauracji, branży turystycznej, zakazie organizowania imprez kulturalnych i sportowych.
Od piątku godzina policyjna będzie obowiązywać w regionie paryskim - Ile-de-France, oraz w obszarach metrolopolitalnych Aix, Grenoble, Lille, Lyonie, Montpellier, Rouen, Saint-Etienne i Tuluzie.