W niedzielę Kneset stosunkiem głosów 60 do 59 zatwierdził nowy koalicyjny rząd, na którego czele stanął Naftali Bennett. Tym samym władzę po 12 latach stracił Beniamin Netanjahu.
W oświadczeniu, w którym nazwisko dotychczasowego szefa izraelskiego rządu nie padło, Joe Biden pogratulował Naftalemu Bennettowi, nowemu szefowi MSZ i przyszłemu premierowi Jairowi Lapidowi oraz pozostałym członkom gabinetu. Amerykański prezydent zadeklarował, że liczy na współpracę z nowym premierem w celu wzmocnienia stosunków między USA a Izraelem.
Dowiedz się więcej:
Koniec ery Beniamina Netanjahu. Kneset poparł nowy rząd Izraela
"Izrael nie ma lepszego przyjaciela niż Stany Zjednoczone" - podkreślił, wspominając o dekadach bliskiej współpracy.
Bennett podziękował Bidenowi w mediach społecznościowych.
Biały Dom podał, że wieczorem obaj przywódcy przeprowadzili rozmowę telefoniczną, a prezydent USA złożył premierowi Izraela "serdeczne gratulacje" z powodu objęcia przez niego urzędu.