Białoruś: Prokuratura żąda 15 lat łagru dla Babaryki

Białoruska prokuratura zwróciła się we wtorek do sądu o 15 lat więzienia dla byłego bankiera Wiktora Babaryki, który został zatrzymany w zeszłym roku po tym, jak rzucił wyzwanie prezydentowi Aleksandrowi Łukaszence w wyborach

Aktualizacja: 22.06.2021 11:42 Publikacja: 22.06.2021 11:26

Białoruś: Prokuratura żąda 15 lat łagru dla Babaryki

Foto: PAP/EPA

Wiktor Babaryka został zatrzymany wraz z synem Eduardem 18 czerwca 2020 roku. Do banku wprowadzono zarząd komisaryczny, aresztowano niemal wszystkich byłych współpracowników biznesmena.

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" mówił, że ma "dosyć tego, że przywódca jest najlepszym w kraju lekarzem, rolnikiem, sportowcem i nawet komputerowcem". – Można wsadzić do więzienia Babarykę, ale naród białoruski się nie cofnie – twierdził.

Przed sądem usłyszał zarzut korupcji i prania brudnych pieniędzy na dużą skalę. We wtorek prokuratura zażądała dla niego 15 lat łagru. 

Obrońcy Babaryki twierdzą, że dowody śledczych zostały sfabrykowane, aby uniemożliwić mu kandydowanie w wyborach prezydenckich w sierpniu ubiegłego roku.

Babaryka przez ponad 20 lat stał na czele Biełgazprombanku należącego do rosyjskiego Gazpromu. Był głównym mecenasem kultury i filantropem, otwierał fundacje, ściągał z zagranicy obrazy urodzonych na Białorusi malarzy (w tym m.in. Chagalla), tworzył galerie, wspierał teatry. Wydawał nawet książki zakazanej w kraju Łukaszenki noblistki Swiatłany Aleksijewicz, która później gorąco popierała jego polityczne ambicje i sama trafiła pod walec represji. 

Zaufały mu setki tysięcy Białorusinów, którzy w zeszłym roku ustawiali się w kolejki, by złożyć podpis pod jego kandydaturą, umożliwiając mu start w wyborach. Zebrał wtedy ponad 435 tys. podpisów, najwięcej wśród wszystkich dotychczasowych rywali Łukaszenki. Do wyborów bankowca nie dopuszczono, głosy poparcia zostały wyrzucone do kosza przez Centralną Komisję Wyborczą.

Wiktor Babaryka został zatrzymany wraz z synem Eduardem 18 czerwca 2020 roku. Do banku wprowadzono zarząd komisaryczny, aresztowano niemal wszystkich byłych współpracowników biznesmena.

W rozmowie z "Rzeczpospolitą" mówił, że ma "dosyć tego, że przywódca jest najlepszym w kraju lekarzem, rolnikiem, sportowcem i nawet komputerowcem". – Można wsadzić do więzienia Babarykę, ale naród białoruski się nie cofnie – twierdził.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997