- Jesteśmy świadkami prób destabilizacji sytuacji w kraju - powiedział szef MSZ Białorusi podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
- Ingerencja w nasze sprawy wewnętrzne, sankcje i inne ograniczenia na Białorusi będą miały odwrotny skutek i będą szkodliwe dla absolutnie wszystkich - ocenił Władimir Makiej.
Po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich na Białorusi, które opozycja określiła jako sfałszowane, służby zatrzymały ponad 12 tysięcy mieszkańców kraju.
Oczekuje się, że Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Kanada wkrótce nałożą na Białorusinów sankcje za to, co rządy tych państw uważają za sfałszowane wybory i przemoc wobec pokojowo nastawionych demonstrantów.
- Pełne cynizmu oświadczenia o rzekomej trosce o suwerenność i dobrobyt Białorusinów zostały wygłoszone przez szereg naszych zachodnich kolegów - mówił Makiej.