Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 21 na 22 marca Rosja przeprowadziła kolejny atak powietrzny na Ukrainę.
Ogień otworzyły trzy osoby „w kamuflażu” - podaje propagandowa agencja RIA Nowosti. Interfax, powołując się na źródła w „służbach operacyjnych”, informuje o pięciu napastnikach.
„Według wstępnych informacji grupa składająca się z dwóch-pięciu osób w kamuflażu, uzbrojonych w broń automatyczną, otworzyła ogień do strażników przy wejściu do sali koncertowej. Potem zaczęli strzelać do widzów w foyer” - podaje komunikat służb Interfax.
Więcej informacji można jednak uzyskać ze źródeł nieoficjalnych. Popularny kanał Baza w serwisie Telegramie pierwszy przekazał, że do strzelaniny doszło przed koncertem grupy „Piknik” w Crocus City Hall — sali muzycznej znajdującej się formalnie w rejonie krasnogorskim, w praktyce na przedmieściach Moskwy. Artyści grupy „Piknik” mieli nie odnieść obrażeń podczas strzelaniny. W momencie rozpoczęcia strzelaniny byli w garderobie. Później zdołali się ewakuować. W momencie strzelaniny w Crocus mogło przebywać 6200 osób – prawie wszystkie bilety na koncert grupy zostały wyprzedane.
Atak na salę koncertową w Moskwie. Co z napastnikami
Według reportera RIA Nowosti osoby, które otworzyły ogień na parterze Crocus City Halli następnie „rzuciły granat lub bombę zapalającą, co wywołało pożar”. — Ludzie na sali, aby uniknąć strzelaniny, położyli się na podłodze, leżeli tam przez 15–20 minut, po czym zaczęli się wydostawać. Wielu udało się wydostać — relacjonował.