Morawiecki: Mówią mi, że możemy na COVID-19 szczepić pięć razy więcej osób niż teraz

- Polska przynagla Komisję Europejską, aby do nas przybyło jak najwięcej dawek szczepionek przeciw COVID-19 - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Aktualizacja: 26.03.2021 09:19 Publikacja: 26.03.2021 08:24

Morawiecki: Mówią mi, że możemy na COVID-19 szczepić pięć razy więcej osób niż teraz

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

zew

Szef rządu wygłosił oświadczenie dla mediów na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławia, w którym odbywają się szczepienia przeciwko COVID-19.

- Jesteśmy w trakcie bardzo krytycznej fazy walki z COVID-19. Fazy, którą możemy przezwyciężyć przede wszystkim dzięki szczepieniom - powiedział.

Dowiedz się więcej: Koronawirus w Polsce. Jakie nowe obostrzenia wprowadza rząd?

W czwartek w formie wideokonferencji zebrała się Rada Europejska, jednym z tematów była akcja szczepień. - Także na spotkaniu wieczornym z prezydentem USA Joe Bidenem rozmawialiśmy właśnie o COVID-19, o szczepieniach, o tym, żeby wreszcie osiągnąć odporność zbiorową. I dlatego Polska przynagla Komisję Europejską, aby do nas przybyło jak najwięcej dawek - przekazał Mateusz Morawiecki.

Dodał, że w Polsce jest ponad 6,5 tys. punktów szczepień.

- Mówią mi, że gdybyśmy mieli tylko dawki, to możemy szczepić pięć razy więcej osób niż dzisiaj i w ciągu miesiąca-dwóch zaszczepić wystarczającą część populacji, żeby osiągnąć odporność zbiorową - oświadczył.

- Do tego dążymy i mam nadzieję, że w najbliższych pięciu-ośmiu tygodniach osiągniemy bardzo wysoki poziom, bo już wiem, że w ciągu najbliższych pięciu tygodni dojedzie do nas ok. 7 mln, a może nawet trochę więcej szczepionek - stwierdził Morawiecki.

Czytaj także: Koronawirus. Szczepionki na COVID-19 dla ciężarnych? Orbán poinformował o decyzji

Premier przekazał, że dotąd w Polsce wykonano ok. 5,5 mln szczepień, a szczepionkę przeciw COVID otrzymało ponad 3,5 mln osób.

- Chcę wyrazić przekonanie, że wspólnie tę epidemię pokonamy - oświadczył. Zaapelował o przestrzeganie "obostrzeń, rygorów, zasad sanitarnych jakże podstawowych do walki z każdą epidemią".

- Dzisiaj przyszło nam się zmierzyć z kryzysem stulecia, z epidemią, której nikt się nie spodziewał. Z jednej strony szczepienia, z drugiej przestrzeganie zasad sanitarnych - jestem przekonany, że w ciągu kilku najbliższych tygodni doprowadzą do właściwego, dobrego zwrotu w kierunku coraz lepszej sytuacji w gospodarce, w służbie zdrowia, po prostu coraz lepszej sytuacji epidemicznej, zdrowotnej wśród Polaków - oświadczył.

Czytaj także: Lockdown. Konfederacja chce wnikliwej kontroli NIK u premiera i ministra zdrowia

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że testy wykazały obecność koronawirusa SARS-CoV-2 u kolejnych 34 151 osób. To najwyższa dobowa liczba dodatnich wyników testów na SARS-CoV-2 w Polsce od 4 marca 2020 r. W związku z sytuacją rząd Mateusza Morawieckiego od soboty wprowadzi na terenie całej Polski kolejne ograniczenia praw obywatelskich oraz swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Zamknięte zostaną żłobki i przedszkola, wielkopowierzchniowe detaliczne sklepy budowlane i meblowe, salony fryzjerskie i kosmetyczne oraz obiekty sportowe (nie dla zawodowców).

Szef rządu wygłosił oświadczenie dla mediów na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławia, w którym odbywają się szczepienia przeciwko COVID-19.

- Jesteśmy w trakcie bardzo krytycznej fazy walki z COVID-19. Fazy, którą możemy przezwyciężyć przede wszystkim dzięki szczepieniom - powiedział.

Pozostało 89% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997