Donald Trump odsunął wszystkich kandydatów, którzy opowiadali się za twardą linią wobec Władimira Putina, w tym Rudy'ego Giulianiego, Mitta Romneya, Boba Corkera i Davida Petraeusa. W zamian wolał postawić na prezesa ExxonMobil, który od lat rozwija inwestycje amerykańskiego koncernu w Rosji z błogosławieństwem Kremla. Do takiego wyboru miała skłonić miliardera m.in. rekomendacja byłej sekretarz stanu Condoleezzy Rice i byłego szefa Pentagonu Boba Gates, których firmy doradcze otrzymywały w przeszłości intratne kontrakty od ExxonMobil. Za takim rozwiązaniem opowiadał się też wpływowy zięć Trumpa Jared Kushner.
W sobotę miliarder rozmawiał przez dwie godziny w Trump Tower na Manhattanie z Rexem Tillersonem, po czym napisał na Twitterze, że „jest to kandydat z innej ligi".
64-letni prezes ExxonMobil miał w marcu przejść na emeryturę. Podobnie jak Trump, to bogacz. Wartość samych akcji koncernu będących w jego posiadaniu dochodzi do ćwierć miliarda dolarów. Jako sekretarz stanu będzie jednak zarabiał 145 razy mniej niż do tej pory. O ile w ogóle przyjmie od państwa jakieś uposażenie.
Tillerson, z zawodu inżynier, od 40 lat wspinał się po szczeblach hierarchii w Exxon. Już jako prezes kierował działalnością koncernu w blisko 50 krajach. Rozwijał nowe złoża, często w tak problematycznych miejscach jak Wenezuela czy Kurdystan. Jednak to jego związki z Rosją budzą największe obawy zarówno w amerykańskim Senacie, który musi zatwierdzić kandydaturę nowego sekretarza stanu, jak i w mediach za oceanem.
W 2013 r. przyszły szef dyplomacji USA otrzymał od Putina Order Przyjaźni za zawarcie z państwowym Rosnieftem umowy o wspólnej eksploatacji złóż ropy głęboko pod dnem Morza Karskiego. Amerykanie wydali na ten cel 650 mln dol. Prace musiały jednak zostać wstrzymane, gdy Waszyngton wprowadził sankcje na udostępnienie Rosji najnowszych technologii wydobycia ropy po zajęciu przez Kreml Krymu. Moskwa zagroziła wówczas przejęciem infrastruktury wydobywczej. Po interwencji Tillersona w Białym Domu sankcje zostały w przypadku tego projektu zawieszone na kilka miesięcy, co pozwoliło na odkrycie ogromnych złóż ropy i podjęcie jej wydobycia.