Budapeszt: Ulica przy chińskiej uczelni na cześć Ujgurów

Liberalny opozycyjny burmistrz Budapesztu ogłosił w środę, że zmieni nazwy ulic w stolicy Węgier w pobliżu planowanego kampusu chińskiego uniwersytetu, aby zaznaczyć łamanie praw człowieka przez Pekin.

Publikacja: 02.06.2021 15:56

Budapeszt: Ulica przy chińskiej uczelni na cześć Ujgurów

Foto: PAP/Abaca

Jedna z ulic zostanie nazwana imieniem Dalajlamy, wygnanego przywódcy duchowego Tybetu, nazywanego przez Pekin niebezpiecznym separatystą.

Inna zostanie nazwana Drogą Męczenników Ujgurskich na cześć muzułmańskiej grupie etnicznej, która według Waszyngtonu i innych państw zachodnich padła ofiarą ludobójstwa, a trzecia Drogą Wolnego Hongkongu. Czwarta ulica zostanie przemianowana na cześć chińskiego biskupa katolickiego, który został uwięziony.

Chiny zaprzeczają oskarżenia o łamanie prawa człowieka.

Przemianowane ulice będą się zbiegać w miejscu, gdzie chiński Uniwersytet Fudan planuje otworzyć kampus oferujący studia magisterskie z zakresu sztuk wyzwolonych, medycyny, biznesu i inżynierii dla 6000 studentów i 500 wykładowców.

- Projekt Fudan poddałby w wątpliwość wiele z wartości, do których Węgry zobowiązały się 30 lat temu - powiedział burmistrz Gergely Karacsony, liberalny opozycjonista, który w przyszłym roku zamierza ubiegać się o fotel premiera Węgier.

Przeciwnicy Orbana oskarżają go o spoufalanie się m.in. z Chinami, Rosją, podczas gdy irytuje europejskich sojuszników poprzez ograniczanie niezależności sądownictwa i mediów.

Uniwersytet Środkowoeuropejski, wiodąca prywatna uczelnia na Węgrzech, przeniosła większość operacji do sąsiedniej Austrii w 2019 roku po tym, jak rząd Orbana uchwalił zmiany prawne, które zagroziły jej statusowi i rozpoczął publiczną kampanię nienawiści przeciwko jej założycielowi, biznesmenowi George'owi Sorosowi.

Karacsony powiedział dziennikarzom, że chiński kampus będzie kosztował węgierskich podatników prawie 2 miliardy dolarów i był sprzeczny z wcześniejszą umową z rządem, aby zbudować akademiki i obiekty dla węgierskich studentów w dzielnicy.

Rząd bronił projektu: "Obecność Uniwersytetu Fudan oznacza, że będzie można uczyć się od najlepszych na świecie" - powiedział w zeszłym tygodniu Tamas Schanda, wiceminister innowacji i technologii.

Według opublikowanego we wtorek badania opinii publicznej przeprowadzonego przez liberalny think tank Republikon Institute, 66 proc. Węgrów sprzeciwia się idei kampusu, a 27 proc. ją popiera.

Orban spotkał się z krytyką w związku z umową o rekonstrukcji kolei Budapeszt-Belgrad z chińską pożyczką w wysokości 2,1 miliarda dolarów oraz za szybką zgodę na chińską szczepionkę przeciwko koronawirusowi, która wciąż nie została zatwierdzona w UE. Jego rząd twierdzi, że chiński preparat pomógł przyspieszyć program szczepień, a finansowanie dróg poprawi połączenia transportowe Węgier.

Jedna z ulic zostanie nazwana imieniem Dalajlamy, wygnanego przywódcy duchowego Tybetu, nazywanego przez Pekin niebezpiecznym separatystą.

Inna zostanie nazwana Drogą Męczenników Ujgurskich na cześć muzułmańskiej grupie etnicznej, która według Waszyngtonu i innych państw zachodnich padła ofiarą ludobójstwa, a trzecia Drogą Wolnego Hongkongu. Czwarta ulica zostanie przemianowana na cześć chińskiego biskupa katolickiego, który został uwięziony.

Pozostało 83% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997