- Konie nie znikną, ponieważ jest taki dziś stan prawny, że one są elementem całego planu, który jest zatwierdzony na tej drodze i my jako powiat tatrzański będziemy podtrzymywać tę formę transportu — mówił przed spotkaniem z minister Hennig-Kloską starosta tatrzański Andrzej Skupień.
- Były próby i testy wprowadzenia meleksów. One w okresie jesiennym i zimowym się nie sprawdziły, bo ważny jest stan drogi. Nie za bardzo chcemy wchodzić w tę dyskusję z tego względu, że meleksy za bardzo nie pasują nam do krajobrazu - tłumaczył.
Czytaj więcej
Dzisiaj w Zakopanem "okrągły stół" w sprawie transportu do Morskiego Oka. Na spotkaniu pojawi się minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. - Problem jest medialny. Nie ma pełnej zgody społecznej, co możemy rozumieć i o tym będziemy dyskutować. Natomiast nie zgodziłbym się, że jest to jakiś problem nie do rozwiązania - komentował kwestie transportu do Morskiego Oka dla RMF FM Andrzej Skupień, starosta tatrzański.
Konie nad Morskim Okiem. Co ustalono podczas spotkania?
Po spotkaniu Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało listę ustaleń, jakie zapadły podczas dzisiejszego spotkania.
Uczestnicy zgodzili się m.in. w sprawie wydłużenia postoju dla koni, zmianę przepisów ws. wydawania licencji dla fiakrów, zmniejszenie limitu turystów na wozie czy dodatkowe badania dla koni.