W Polsce trwa protest rolników, którzy domagają się odejścia od unijnego Zielonego Ładu oraz zablokowania granicy dla produktów żywnościowych z Ukrainy. We wtorek protest odbywał się w Warszawie.
"Kto pani/pana zdaniem odpowiada za obecne problemy polskich rolników?" - takie pytanie otrzymali uczestnicy sondażu United Surveys. Ankietowani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź.
Czytaj więcej
Pakiet klimatyczny zasadza się na tym, że oddziaływanie człowieka jest tak duże, że niszczy klimat przez emisję gazów cieplarnianych. Jako szkodnika i chłopca do bicia upatrzono sobie między innymi rolnictwo (…) Po co niszczyć to rolnictwo? Tylko dlatego, że ktoś sobie ubzdurał, że ma negatywny wpływ na klimat? - mówił na antenie Radia Plus Jan Krzysztof Ardanowski, poseł PiS, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.
Problemy polskich rolników. Kogo obwiniają Polacy?
Najczęściej (67,6 proc.) wybierano odpowiedź brzmiącą "decyzja Unii Europejskiej o otwarciu rynku na produkty rolne z Ukrainy". Odsetek wskazań dla żadnej z pozostałych możliwości nie przekroczył 50 proc.
Zdaniem 48,8 proc. respondentów, za problemy polskich rolników odpowiada "polityka rządu PiS", zdaniem 48,6 proc. - Rosja ("skutki jej agresji na Ukrainę"). Niewiele mniej (47,8 proc.) uczestników sondażu wskazało na politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Prawie połowa (46,4 proc.) ankietowanych obwinia nieuczciwą konkurencję ze strony rolnictwa ukraińskiego.