Jednak zdarza się też niebezpieczna jazda. Męski styl charakteryzujący się brawurą przyjmują zwłaszcza młode kobiety. Mimo to wyliczenia ITS wskazują, że kobiety powodują jeden wypadek na 6,7 mln przejechanych kilometrów, mężczyźni – raz na 4,7 mln km – wynika z analiz ITS.
– Kobiet nie charakteryzuje tak duża brawura. Jeżdżą wolniej, rozsądniej i potrafią rozładować sytuację na drodze – mówi Robert Opas z KGP.
Dziwne tłumaczenia
Niestety, panie za kierownicą mają także trochę „grzeszków”. – Lubią „przycisnąć gaz”, zwłaszcza jeśli mają szybki samochód. Był taki dzień, że nasi policjanci z grupy Speed zatrzymywali wyłącznie kobiety, które znacznie przekroczyły prędkość, tego dnia nie trafił im się żaden mężczyzna – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Inny mankament: – Permanentnie rozmawiają przez telefony komórkowe i częściej niż mężczyźni kwestionują stanowisko policjanta, że np. popełniły wykroczenie – dodaje Borowiak. I podaje przykłady: – Jedne kierujące wykłócają się w stylu: „Co mi pan będzie mówił, jeżdżę 30 lat i tego znaku tu nigdy nie było”. Inna to metoda na „ignorantkę”: „To niemożliwe, żebym tak szybko jechała” – opowiadają funkcjonariusze drogówki.
Zdarzają się i zaskakujące tłumaczenia. – Policjanci z wideorejestratorem ścigali samochód, który jechał z bardzo dużą prędkością, a gdy go zatrzymali okazało się, że prowadzi kobieta. „Jestem w szoku, jestem w ciąży” powtarzała – wspomina Wojciech Pasieczny.
– Różnice w budowie mózgu kobiet i mężczyzn przekładają się na odmienny sposób przetwarzania informacji i reakcji. Dzięki wyższemu poziomowi estrogenu, który gwarantuje lepsze funkcjonowanie czołowych płatów mózgu, kobiety wypadają lepiej w testach pamięci przestrzennej, koncentracji, podzielności uwagi, a także – co istotne – znajomości przepisów. Sprawia to, że jeżdżą ostrożnie i częściej stosują się do kodeksu drogowego – dodaje dr Ewa Odachowska-Rogalska.