Rosjanin pozwał Dziadka Mroza. Sąd odrzucił sprawę z powodu nieuiszczenia opłaty sądowej

Sąd Rejonowy w Wielkim Ustiugu (obwód wołogodzki) zdecydował o odrzuceniu pozwu Igora Mirzojewa przeciwko Spółce Akcyjnej Dziadek Mróz. Rosjanin domagał się wypełniania obowiązków dotyczących dawania prezentów i spełniania marzeń. Żądał też odszkodowania za szkody moralne.

Publikacja: 30.12.2021 16:10

Rosjanin pozwał Dziadka Mroza. Sąd odrzucił sprawę z powodu nieuiszczenia opłaty sądowej

Foto: stock.adobe.com

qm

Powodem decyzji sądu jest to, że powód nie załączył do pozwu szeregu ważnych dokumentów. W szczególności zabrakło pokwitowania uiszczenia opłaty sądowej w wysokości 300 rubli (równowartość ok. 16 zł) a także potwierdzeń przesłania kopii pozwu i załączników do innych uczestników procesu - pisze agencja Interfax.

Sąd zaproponował, by Mirzojew uzupełnił braki w pozwie do 17 stycznia 2022 r., w przeciwnym razie powód otrzyma zwrot swojego wniosku. Jednak sam autor dzień wcześniej w mediach społecznościowych napisał, że sam postanowił „porzucić roszczenie”.

Pozew został złożony 24 grudnia. Powód domagał się od Dziadka Mroza dostarczenia 23 prezentów, spełnienia życzeń i zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową w wysokości 10 mln rubli (równowartość ok. 543 tys. zł). Mirzojew w uzasadnieniu pozwu wskazywał, że pozwany, „który pozycjonuje się jako główny magik kraju od chwili  powstania 16 listopada 1998 r. (chodzi o datę zawiązania Spółki Akcyjnej „Dziadek Mróz” w Wielkim Ustigu - red.), nie wywiązuje się z publicznie zaciągniętych zobowiązań, nie wręcza mu prezentów i nie spełnia jego marzeń”.

Czytaj więcej

WHO zapewniła, że Mikołaj jest odporny na koronawirusa. Ale należy zachować dystans

Jak pisze Interfax, sprawa zyskała rozgłos podczas dorocznej konferencji prasowej Władimira Putina 23 grudnia. Prezydent Rosji ogłosił gotowość zostania prawnikiem Dziadka Mroza i wezwał powoda do przeanalizowania swojego zachowania, przypominając, że „Dziadek Mróz daje prezenty tylko grzecznym dziewczynkom i chłopcom”.

Gdy Mirzojew poskarżył się sadowi na Dziadka Mroza, sam otrzymał pozew. Złożyła go prawniczka z Petersburga Elnara Troicka, która oskarżyła Mirzojewa o rozpowszechnianie „informacji dyskredytujących uczucia wyznawców Dziadka Mroza”, domagając się odszkodowania w wysokości 10 mln rubli za straty moralne.

Powodem decyzji sądu jest to, że powód nie załączył do pozwu szeregu ważnych dokumentów. W szczególności zabrakło pokwitowania uiszczenia opłaty sądowej w wysokości 300 rubli (równowartość ok. 16 zł) a także potwierdzeń przesłania kopii pozwu i załączników do innych uczestników procesu - pisze agencja Interfax.

Sąd zaproponował, by Mirzojew uzupełnił braki w pozwie do 17 stycznia 2022 r., w przeciwnym razie powód otrzyma zwrot swojego wniosku. Jednak sam autor dzień wcześniej w mediach społecznościowych napisał, że sam postanowił „porzucić roszczenie”.

Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce